Dnia 2005-05-16 22:09, marcin napisał(a):
> witam
> po przeszukaniu archiwum, zauwazylem ze niektorzy sa za lakierowniem deski
> barlinieckiem mimo iz nie jest to wymagalne.
> zalezy mi przede wszystkim na twarłości (pies), jezeli malowac to jakim
> lakierem?
>
> ps. mozna samemu ulozyc, jezeli troche sie na tym znam czy lepiej zlecic
> specjaliscie
>
> aha jest to buk
> pzd M
>
>
Ja na Twoim miejscu bym jej od razu nie lakierował, z tego co wiem są
one juz fabrycznie lakierowane. Po kilku latach użytkowania lakier (jak
wszystko) się ściera i wówczas po wycyklinowaniu podłogi możesz ją
powtórnie zalakierować ale na nową to szkoda kasy na lakier. Niewiele to
desce pomoże a szkody mogą być większe - niekoniecznie lakier będzie się
chciał trzymać już lakierowanej powierzchni, bo przecież chyba nie
będziesz szlifował nowo położonych lakierowanych desek.
A co do położenia to "nie święci garki lepią", więc jak nie jesteś w tym
temacie zielony jak trawa na wiosnę i nie masz dwóch lewych rąk to bez
problemu to zrobisz - możesz sobie wcześniej zapodać jakiś poradnik w
tej dziedzinie lub pożyczyć ze sklepu gdzie kupisz deski, kasetę video z
łopatologicznie pokazanym sposobem montażu i przygotowania podłoża.
i najlepiej uczyć się na własnych błędach.
--
Olo
Mój adres zakodowany ROT13.