Jako że cisza po świętach ...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 444

221. Data: 2010-04-07 11:22:22

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 7 Apr 2010 11:50:58 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Skoro lubicie z Ixi sobie dowalać- ok.
>
> Już nie. Z tą panią skończyłam.

Ciekawe, na jak dlugo...
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

222. Data: 2010-04-07 11:22:56

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Dnia Wed, 7 Apr 2010 10:18:08 +0200, Qrczak napisał(a):
>> W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>> Dnia Tue, 06 Apr 2010 21:46:31 +0200, medea napisał(a):
>>>
>>>> Niedobrze jest, kiedy dziecko ma stały
>>>> kontakt z rodzicem "nienaturalnym" albo raczej - ten kontakt jest
>>>> wypaczony przez alkoholowe zamroczenie. Z wielu powodów to nie jest
>>>> dobre. Tobie się może wydawać, że na synów nie miało to wpływu.
>>>> Być może i nie miało, nie mnie to oceniać. Incydentalne upicie się
>>>> na pewno obejdzie się bez konsekwencji, jeżeli nic szczególnego
>>>> się nie wydarzy, ale częste - już tak. Ja niestety pamiętam z
>>>> dzieciństwa mojego ojca pijanego i uwierz mi - nie są to dla mnie
>>>> miłe wspomnienia, chociaż nie był agresywny _w_ogóle_.
>>>>
>>>
>>> Moje córki uwielbia/ły/ją, kiedy MŚK był lekko wstawiony. Tryska wtedy
>>> humorem. Kiedy zdarzy mu się wypić więcej, po prostu idzie spać, a one
>>> czu/ły/ją się ważne i silniejsze, bo mogły się nim zająć - podac kapcie,
>>> herbatę, piżamę, odwiesić ubranie :-)
>>
>> W rolach swych kobiecych kształcić się. Warto.
>>
>> Qra
>
> Kochają ojca na zabój, czasem aż jestem o nich wszystkich razem
> irracjonalnie zazdrosna. Gdyby były chłopcami, równie tkliwie zajmowałyby
> się ojcem, nie widzę tu kobiecego pietna, jak Ty. Ale rozumiem, ze kiedy
> Twój partner sobie nieco podchmieli, w obrzydzeniu traktujesz go wałkiem i
> szturchańcami oraz nie zbliżasz się, póki nie wytrzeźwieje. Bo wstrętny
> taki, niech sobie sam radzi, a co.

Taka sytuacja w ogóle nie ma miejsca z racji braku praw do chmielenia.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

223. Data: 2010-04-07 11:24:50

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> Ty czytasz zbyt dokłądnie, masz fiksację.

Tak, mam tę fiksację na dokładne czytanie, tu muszę przyznać ci rację.

> Każdej okazji? - no ciekawe, ile było kadych okazji.
> Znw twoja natura zwyciężyła, jak widzę.

No zwyciężyła, bo nie chce mi się googlać. Gdybym się przemogła, to bym
wygooglała ile razy o tym pisałaś. Tylko oczywiście niektórzy są
taktowni i nie wytykają ci łóżkowych traum.

> Z twoją intencją wiejskiej przekupy, na pewno. Żeby zamieszać tam, gdzie
> byo przyjemnie, to też na pewno.

Skończmy tę rozmowę. Z tobą nawet jak się przyjemnie zacznie, to
nieprzyjemnie się skończy. Spróbuj się powstrzymać przed odpisywaniem na
moje posty, jeśli już nie chcesz użyć kaefa.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

224. Data: 2010-04-07 11:25:47

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Marchewka pisze:
> Qrczak pisze:
>> W Usenecie Marchewka <s...@g...pl> tak oto plecie:
>>>
>>> medea pisze:
>>>> Wiesz, ja tutaj się coraz częściej gubię i nie wiem, kogo kochać, a
>>>> kogo nienawidzić.
>>>
>>> W usenecie chcesz kogos kochac?! Plizzzz.
>>> If so, to hint: Ender spragniony tu milosci. ;-))
>>
>>
>> Ale uprzedzam: to trudna miłość.
>
> Jak trudna, znaczy, ze wyzwanie!

Ta miłość byłaby wyjątkowo trudna - nie dość że nieodwzajemniona, to
nawet niezauważona. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

225. Data: 2010-04-07 11:27:03

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:
> Marchewka pisze:
>> Qrczak pisze:
>>> W Usenecie Marchewka <s...@g...pl> tak oto plecie:
>>>>
>>>> medea pisze:
>>>>> Wiesz, ja tutaj się coraz częściej gubię i nie wiem, kogo kochać, a
>>>>> kogo nienawidzić.
>>>>
>>>> W usenecie chcesz kogos kochac?! Plizzzz.
>>>> If so, to hint: Ender spragniony tu milosci. ;-))
>>>
>>>
>>> Ale uprzedzam: to trudna miłość.
>>
>> Jak trudna, znaczy, ze wyzwanie!
>
> Ta miłość byłaby wyjątkowo trudna - nie dość że nieodwzajemniona, to
> nawet niezauważona. ;)

A na koncu i tak wyszlabys na idiotke. Choc moze juz i na samym
poczatku? ;-)
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

226. Data: 2010-04-07 11:27:11

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:
> W Usenecie medea <X...@p...fm> tak oto plecie:
>>
>> Marchewka pisze:
>>> medea pisze:
>>>> Marchewka pisze:
>>>>
>>>>> Coz za spostrzegawczosc, medea. ;-)))
>>>>
>>>> No widzisz, ja długo dochodzę. ;)
>>>
>>> To moze to Ty jestes "detka"? ;-)))
>>> I.
>>
>> Po alkoholu? Na pewno. I mówię to z całą odpowiedzialnością.
>> ;)
>
>
> Koniecznie musimy się na tę lampkę umówić.

Przynajmniej seksu z tego nie będzie.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

227. Data: 2010-04-07 11:27:50

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> Proste wnioski baby z podkrakowskiej wioski, jak zwykle.
> KF ostatecznie. Jestes po prostu żenujaca. Brrrr.

No, ładnie się zastosowałaś. Dopiero co zdążyłam zaproponować. :)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

228. Data: 2010-04-07 11:28:37

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 07 Apr 2010 13:12:31 +0200, Bbjk napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>>>> Skoro o tym nie wiesz, to
>>>> znaczy, że Twój TŻ po alkoholu jest dętka
>>>> :-)
>>> Włażenie (mentalne) komuś pod łóżko i publiczne snucie domysłów i
>>> insynuacji na temat cudzego intymnego pożycia
>>
>> Gdzie?
>
> "znaczy, że Twój TŻ po alkoholu jest dętka"

I tu jest mowa o łóżku i intymnym pożyciu. Aha. Kolejna niedopieszczona.
http://www.google.pl/#hl=pl&source=hp&q=%22jestem+d%
C4%99tka%22&lr=&aq=f&aqi=&aql=&oq=&gs_rfai=&fp=e7377
cb018b109ba

>>
>>> (w czym się lubujesz) są
>>> całkiem denne i poniżej każdego poziomu, nie mówiąc już o tym, do
>>> którego aspirujesz. Czy samozwańcza grupowa Petroniuszka naprawdę nie
>>> zdaje sobie z tego sprawy? Czy brnie na dno bezrefleksyjnie?
>>
>> Widzę, że głodnemu chleb na myśli. Tobie i medei.
>
> Tzn. na jaki chleb jesteśmy głodne?

Jakiego chleba, jeśli już.
Seksu.

>
>>>> Kiedy zdarzy mu się wypić więcej, po prostu idzie spać, a one
>>>> czu/ły/ją się ważne i silniejsze, bo mogły się nim zająć - podac kapcie,
>>>> herbatę, piżamę, odwiesić ubranie :-)
>>> Bez komentarza.
>>
>> Nawet sobie nie wyobrażasz, o czym piszę :-)
>
> Nie muszę, bo piszesz jasno: o opiekowaniu się przez dzieci pijanym ojcem.

Wstawionym. Podchmielonym. Macie z medi wspólną wspaniałą cechę:
nadinterpretowujecie
moje posty ze złośliwością godną solidnej przyjaźni, która niechybnie
niedługo Was połączy. No ale ja od lat odczuwam swoją wielką siłę sprawczą
w łączeniu zazdrosnych bab w tabuny :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

229. Data: 2010-04-07 11:30:21

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 07 Apr 2010 13:22:42 +0200, Ender napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 07 Apr 2010 11:05:19 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>
>>>> słowo "dętka" jej skojarzyło się tylko z seksem (może dlatego, ze używa
>>>> prezerwatyw=gumek, więc stad proste skojarzenie)
>>> Tak, kiedy piszesz na prk o jelitach, to też mi się kojarzy głównie z
>>> seksem. Z tego samego powodu.
>>>
>>> Miałabyś chociaż na tyle cywilnej odwagi i uczciwości, żeby przyznać, że
>>> dokładnie o to Ci chodziło. W końcu wchodzenie w buciorach w cudze
>>
>>
>> "Moje" 24 cm tak mocno i boleśnie Ci utkwily w mózgownicy (zamiast
>> przyjemnie w czym innym), że ciągle o nich myślisz. Mam Cię dosyć. jestś
>> niedopieszczoną złośliwą babą, dętką kobiecości.
>
> "Powinnaś się uspokoić. Ludźmi najbardziej rzucają ich ukryte
> kompleksy". ;-P
> ENder

Masz rację. Dzięki za przypomnienie. na chwilę krew mnie zalała, ale już OK
:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

230. Data: 2010-04-07 11:30:58

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:hphld1$mbk$1@inews.gazeta.pl...
> Chiron pisze:
>> Ewo- 19 wiek owocował w naszej kulturze rewolucją przemysłową, potężnymi
>> zmianami, które dziś często są uważane za wzorcowe. Wtedy powstał
>> najsprawiedliwszy jak dotąd system gospodarczy: wolnokonkurencyjny
>> kapitalizm. W 19 wieku picie alkoholu było tak popularne i powszechne,
>> jak dziś picie herbaty.
>
> Po to sie cofasz w czasie, zeby poszukac usprawiedliwien dla swoich
> iluzji?
>
>> Raczej znalezienie kogoś, kto nie pił było ewenementem. Po co to piszę?
>> Ano - dorobiono piciu alkoholu zbyt wielką "gębę". Dlaczego- to temat na
>> osobną dyskusję, jednak tak jest. Ja np po jednym piwku jestem
>> sprawniejszy- i mam lepszą psychomotorykę. Jest upał, 30 stopni. Jeśli
>> wypiję 1 piwo, prawdopodobieństwo spowodowania przeze mnie wypadku
>> zmaleje. Jednak jak mnie dorwie policja- zabiorą prawko.
>
> Mam wrazenie, ze od poczatku watku jestes po kilku piwach...
> Inaczej nie podwazalbys tak mocno swojej chrzescijanskiej moralnosci.
>
>> Jeśli chodzi o alkoholików- poznałem ich wielu, naprawdę. I to całkiem
>> sporo na terapii. Wielu z nich dopiero po wypiciu "setki" mogło normalnie
>> funkcjonować: odebrać dzaiecko z przedszkola, prowadzić auto, etc.
>
> I czego ma to dowodzic? Ze trzeba sie do alkoholizmu przyzwyczaic i go
> spolecznie zaaprobowac?
>
>> Jakim prawem 2 przedszkolanki mają decydować o jego dziecku?
>
> Bo moga miec spore nieprzyjemnosci (moze nawet karne), jesli cos sie temu
> dziecku jendak z tym kochajacym tatusiem stanie?
>
>> Wiesz- alkohol jest w naszej kulturze, tradycji.
>
> Chrzescijanskiej?
> I.

Marchewko- jeśli w miejsce tych inwektyw podasz choć jeden argument-
odpowiem Ci. Na inwektywy- nie potrafię.

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron

1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff