Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Jako że cisza po świętach ...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jako że cisza po świętach ...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 444


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2010-04-06 14:36:11

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hpfgf6$48v$1@news.task.gda.pl...
> Chiron wrote:
>> Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:hpffv8$c1b$2@atlantis.news.neostrada.pl...
>>> Chiron pisze:
>>>
>>>> wydaniem dziecka. Inne aspekty już celowo pomijam- no bo jakim prawem
>>>> ktokolwiek ma sobie niby uzurpować prawo do tego, żeby oddać dzieci ich
>>>> ojcu!?
>>>
>>> No tak, ale jeśli ojciec dziecko by sprzedał za flaszkę wódki albo
>>> zgubił, albo dziecko wpadłoby pod jego opieką pod tramwaj, to pierwszy
>>> byś pewnie krzyczał, że panie nie zadbały.
>>>
>>> Ewa
>>
>> To_jego_dziecko. Jeśli by miał coś takiego zrobić- to, czy mu je wydadzą,
>> czy nie- nie ma znaczenia.
>
> Pijany facet wsiada do samochodu, to jego samochód...
> Po pijanemu można przecież jeździć, nie można tylko wypadku spowodować.
>
> Stalker

DOKŁADNIE. Tak uważam. Polskie prawo jest cholernie represyjne, niestety. I
to tam, gdzie nie powinno. Tam, gdzie powinno- jest łagodne. I zanim
odpowiesz- zapraszam Cię do rozważenia dylematu: czy dla dobra państwa
lepiej jest, żeby jego urzędowość (a więc także prawo stanowione) działały
przede wszystkim w momencie, kiedy pojawia się problem (np przestępstwo) czy
lepiej, żeby działały tak, jak teraz- to znaczy prawie cała para w tak zwaną
profilaktykę.

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2010-04-06 14:40:23

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: " Iwon(K)a" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron <e...@o...eu> napisał(a):

> Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:hpffv8$c1b$2@atlantis.news.neostrada.pl...
> > Chiron pisze:
> >
> >> wydaniem dziecka. Inne aspekty już celowo pomijam- no bo jakim prawem
> >> ktokolwiek ma sobie niby uzurpować prawo do tego, żeby oddać dzieci ich
> >> ojcu!?
> >
> > No tak, ale jeśli ojciec dziecko by sprzedał za flaszkę wódki albo
zgubił,
> > albo dziecko wpadłoby pod jego opieką pod tramwaj, to pierwszy byś
pewnie
> > krzyczał, że panie nie zadbały.
> >
> > Ewa
>
> To_jego_dziecko.

to niczego nie zmienia. Jest pijany. Dziecko to nie komoda. Rodzicom odbiera
sie prawa rodzicielskie. Najwyzej sobie potup nozka jak Ci sie to nie
podoba.

i.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2010-04-06 14:42:24

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik " Iwon(K)a" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hpfgj6$g78$1@inews.gazeta.pl...
> Przemysław Dębski <p...@g...pl> napisał(a):
>
>>
>> Użytkownik " Iwon(K)a" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:hpff7m$ben$1@inews.gazeta.pl...
>> > Przemysław Dębski <p...@g...pl> napisał(a):
>> >
>> >> >> Ja jestem rozdarty.
>> >> >
>> >> > nie wierzę :)
>> >>
>> >> No tak trochę serio :)
>> >> Popieram decyzję o niewydaniu tego dzieciaka. Z drugiej strony wkurwia
>> > mnie
>> >> myśl, że ktoś może mieć większe prawa względem dziecka niż rodzic.
>> >> Reasumując - jestem za i mnie to wkurwia :)
>> >
>> >
>> > ale ten zalany facet nie byl _rodzicem_, byl tylko _pijanym facetem_.
>> > Rodzicem sie nie jest tylko z genetycznego punktu widzenia.
>>
>> Moim zdaniem ten zalany facet jest rodzicem z każdego punktu widzenia.
>
> tak jak ?
>
> http://www.tvn24.pl/-1,1650945,0,1,miala-2-5-promila
-wziela-dziecko-na-
> spacer,wiadomosc.html
>
> moim zdaniem nie jest sie rodzicem z zasadniczego punktu widzenia.

Nieraz w tv czy innych mediach słyszy się o różnych sytuacjach i się
scyzoryk w kieszeni otwiera, myśli się a to skurwiel, to nie człowiek tylko
zwierzę, obyś zdechł skurwysynu itp. Takie myśli, czasem wyrażane to coś w
stylu próby ukarania sprawcy przez ogarniętego niemocą oglądacza. Tak to
widzę, że Twoje "odebieranie rodzicielstwa" ma być karą - wymierzoną przez
Ciebie. A jak to się mówi - z wyrokami niezawisłych sądów się nie dyskutuje
;)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2010-04-06 14:43:08

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> Raz. Ja miałam to przez całe przedszkole.

Pamiętam, że RAZ przesadziła. Tuliła się do mnie często.
A swoją drogą miałaś bardzo uśpiony instynkt samozachowawczy, skoro nie
unikałaś tej kobiety. Ja tamtej mojej adoratorki unikałam, odkąd
poczułam, że jest nieobliczalna. Taki dziecięcy instynkt.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2010-04-06 14:46:13

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron wrote:

> DOKŁADNIE. Tak uważam. Polskie prawo jest cholernie represyjne,
> niestety. I to tam, gdzie nie powinno. Tam, gdzie powinno- jest łagodne.
> I zanim odpowiesz- zapraszam Cię do rozważenia dylematu: czy dla dobra
> państwa lepiej jest, żeby jego urzędowość (a więc także prawo
> stanowione) działały przede wszystkim w momencie, kiedy pojawia się
> problem (np przestępstwo) czy lepiej, żeby działały tak, jak teraz- to
> znaczy prawie cała para w tak zwaną profilaktykę.

Myślę, że w przypadku jazdy po pijanemu gdybysmy chcieli działać w
momencie popełnienia przestępstwa, to spraowdziłoby się to do zebrania
trupów z jezdni...

Stalker


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2010-04-06 14:48:53

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 06 Apr 2010 16:43:08 +0200, medea napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>> Raz. Ja miałam to przez całe przedszkole.
>
> Pamiętam, że RAZ przesadziła. Tuliła się do mnie często.
> A swoją drogą miałaś bardzo uśpiony instynkt samozachowawczy, skoro nie
> unikałaś tej kobiety.

No, znowu kolejna "celna" diagnoza, jak zwykle na mój temat.
Byłam jak dziecko i byłąm dzieckiem - ufnym. To raczej o Tobie mogę
powiedzieć, ze brak zaufania do ludzi pozostał Ci do dziś. I będzie to
równie "celna" diagnoza.


> Ja tamtej mojej adoratorki unikałam, odkąd
> poczułam, że jest nieobliczalna. Taki dziecięcy instynkt.


Jak mogłam jej unikać w małym przedszkolu, kiedy to głównie ona prowadziła
zajęcia, a poza tym zawsze asystowała przy odbieraniu mnie, bo chciała się
podlizac tym mamie, żonie jej bezpośredniego przełożonego?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2010-04-06 14:51:24

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: " Iwon(K)a" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przemysław Dębski <p...@g...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik " Iwon(K)a" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hpfgj6$g78$1@inews.gazeta.pl...
> > Przemysław Dębski <p...@g...pl> napisał(a):
> >
> >>
> >> Użytkownik " Iwon(K)a" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> >> news:hpff7m$ben$1@inews.gazeta.pl...
> >> > Przemysław Dębski <p...@g...pl> napisał(a):
> >> >
> >> >> >> Ja jestem rozdarty.
> >> >> >
> >> >> > nie wierzę :)
> >> >>
> >> >> No tak trochę serio :)
> >> >> Popieram decyzję o niewydaniu tego dzieciaka. Z drugiej strony
wkurwia
> >> > mnie
> >> >> myśl, że ktoś może mieć większe prawa względem dziecka niż rodzic.
> >> >> Reasumując - jestem za i mnie to wkurwia :)
> >> >
> >> >
> >> > ale ten zalany facet nie byl _rodzicem_, byl tylko _pijanym facetem_.
> >> > Rodzicem sie nie jest tylko z genetycznego punktu widzenia.
> >>
> >> Moim zdaniem ten zalany facet jest rodzicem z każdego punktu widzenia.
> >
> > tak jak ?
> >
> > http://www.tvn24.pl/-1,1650945,0,1,miala-2-5-promila
-wziela-dziecko-na-
> > spacer,wiadomosc.html
> >
> > moim zdaniem nie jest sie rodzicem z zasadniczego punktu widzenia.
>
> Nieraz w tv czy innych mediach słyszy się o różnych sytuacjach i się
> scyzoryk w kieszeni otwiera, myśli się a to skurwiel, to nie człowiek
tylko
> zwierzę, obyś zdechł skurwysynu itp. Takie myśli, czasem wyrażane to coś w
> stylu próby ukarania sprawcy przez ogarniętego niemocą oglądacza. Tak to
> widzę, że Twoje "odebieranie rodzicielstwa" ma być karą - wymierzoną przez
> Ciebie. A jak to się mówi - z wyrokami niezawisłych sądów się nie
dyskutuje
> ;)

to zle odbierasz. :) to jest moje zdanie, takie samo jak Twoje. A z wyrokami
sadow sie nie duskutuje, dlatego panie przedszkolanki byly "wladne" nie
wydac dziecka. Czyli o czym tu dyskutowac.')

i.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2010-04-06 14:53:15

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hpfhet$fc1$3@nemesis.news.neostrada.pl...
> Chiron pisze:
>
>> To_jego_dziecko.
>
> On jest _ojcem_ dziecka, a nie właścicielem.
>
>> Jeśli by miał coś takiego zrobić- to, czy mu je wydadzą, czy nie- nie ma
>> znaczenia.
>
> Ma. Ponieważ może przyjść po nie np. trzeźwa matka i nie dopuścić do
> takiej sytuacji.
>
> Trzeźwość jest jednym z podstawowych czynników wychowania zdrowego
> dorosłego.
>
> Ewa

Ewo- 19 wiek owocował w naszej kulturze rewolucją przemysłową, potężnymi
zmianami, które dziś często są uważane za wzorcowe. Wtedy powstał
najsprawiedliwszy jak dotąd system gospodarczy: wolnokonkurencyjny
kapitalizm. W 19 wieku picie alkoholu było tak popularne i powszechne, jak
dziś picie herbaty. Raczej znalezienie kogoś, kto nie pił było ewenementem.
Po co to piszę? Ano - dorobiono piciu alkoholu zbyt wielką "gębę". Dlaczego-
to temat na osobną dyskusję, jednak tak jest. Ja np po jednym piwku jestem
sprawniejszy- i mam lepszą psychomotorykę. Jest upał, 30 stopni. Jeśli
wypiję 1 piwo, prawdopodobieństwo spowodowania przeze mnie wypadku zmaleje.
Jednak jak mnie dorwie policja- zabiorą prawko.
Jeśli chodzi o alkoholików- poznałem ich wielu, naprawdę. I to całkiem sporo
na terapii. Wielu z nich dopiero po wypiciu "setki" mogło normalnie
funkcjonować: odebrać dzaiecko z przedszkola, prowadzić auto, etc.
W podanym przykładzie nie wiemy, czy to był nałogowy alkoholik (jeśli tak,
to po małej dawce alkoholu pozostanie w takim stanie dość długo, jak
zupełnie trzeźwy- może wylądować z dzieckiem w knajpie), nie wiemy, czy
matka dziecka ma problem alkoholowy. Jakim prawem 2 przedszkolanki mają
decydować o jego dziecku?
Kolejan sprawa: to zabrzmiało dla mnie po prostu jak slogan, powaga:
"Trzeźwość jest jednym z podstawowych czynników wychowania zdrowego
dorosłego"
Wiesz- alkohol jest w naszej kulturze, tradycji. Nigdy po alkoholu nie
zachowywałem się agresywnie- wręcz przeciwnie. Moje dzieci widziały mnie nie
raz po alkoholu (raz na kilka miesięcy)- i czasem co dzień pijącego piwo-
upalnym latem. Czy uważasz, że miało to na moje dzieci- na ich proces
wychowawczy- negatywny wpływ? Jaki?

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2010-04-06 14:53:24

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 06-kwiecień-10, Przemysław Dębski wlazł między psychopatów i wykrakał:

> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:n7acnqj4jz6k$.dlg@trenerowa.karma...
>> Dnia 06-kwiecień-10, Przemysław Dębski wlazł między psychopatów i
>> wykrakał:
>>
>>
>>>>> Zrobiem obydwa testy. Teraz już wszystko o mnie wiesz - tylko błagam,
>>>>> nie
>>>>> wywlekaj tego tu. Jak trzeba będzie zapłacę ;)
>>>>
>>>> ja przeszedłem przez jeden, masakrycznie długi jak dla mnie :)
>>>> niestety nie mam dostępu do twoich wyników, ale pewnie mógłbym je jakoś
>>>> tam
>>>> ekstrapolować. ale mi sie straśnie nie chce :)
>>>
>>> Jak na mój gust pytania są zbyt mało podchwytliwe. Test składa się z par.
>>> Pytanie zadane prawie wprost, po czym gdzies tam dalej wplecone pytanie o
>>> to
>>> samo, tyle że bardziej subtelne - wygląda na sprawdzające spójność
>>> zeznań -
>>> ale zbyt to przejrzyste.
>>
>> jest sobie skala A - nazwijmy ją "skłonnością do ryzyka".
>> i żeby zbadać tę cechę, niezbędne jest zadanie od kilku do kilkunastu
>> pytań
>> dotyczących ryzyka. i te pytania będą niekiedy podobne - czasami bardzo
>> przejrzyste. możliwe, że na cechę składa się zestaw kilku par - a spójność
>> sprawdzana jest w parze.
>
> Zgadza się. Tylko te pytania nie badają skłonności do ryzyka. Zakładając
> nawet że wypełniający pisze prawdę, to badają tylko jego "projekcje na
> własny temat" :)

to jest główny problem z wszelkimi testami.


> Trzeba by postawić odpowiadającego w sytuacji ryzyka i
> zbadać jak się zachowa. Da się to nawet zrobić w takim teście. Przykładowa
> konstrukcja. Jeśli test nie jest anonimowy to zadać pytanie w stylu, czy
> kiedykolwiek przez przypadek wszedł na stronę pedofilską. Odpowiedź
> twierdząca może świadczyć o skłonności do ryzyka, lub co najmniej o odwadze
> ;)

tego typu pytania stosuje się w skalach kłamstwa raczej.

>> mnie te pytanie niektóre mocno wnerwiały - np w kilku umieszczono dwie
>> rzeczy, na któe nie mogłem odpowiedzieć uczciwie w żaden sposób.
>> np - czy pojechałbym do niebezpiecznego kraju, żeby złożyć ofertę
>> klientowi. jeśli ktoś nie znosi klientów i nie chce do nich nigdzie
>> jeździć, to wyjdzie mu w tym pytaniu niska skłonność do ryzyka :)
>
> Też masz skłonności do rozdzierania się ;)

klienci mnie generalnie odstraszają :)

--

naikoon ruotsalainen lätkäpeluri sinua umpihangessa!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2010-04-06 14:54:38

Temat: Re: Jako że cisza po świętach ...
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 06-kwiecień-10, medea wlazł między psychopatów i wykrakał:

> Ikselka pisze:
>
>> Kiedy byłam malutka, chodziłam do przedszkola, a tam kierowniczką była
>> przedszkolanka "z powołania", która mnie codzoiennie boleśnie gryzła w
>> tłuściutkie ramionko, żeby pokazac mojej odbierającej mnie mamie, jak ona
>> bardzo kocha takie słodkie dzieciaczki jak ja. Nieomal mdlałam z bólu od
>> tej "miłości". Żeby nie robić mamie przykrości, starałam się wytrzymać i
>> wytrzymywałam, bo z praktyki juz wiedziałam, ze ten straszny ból za chwilę
>> minie i mama mnie zabierze do domu. mama zatem nie poznała, że tak cierpię,
>> a i ja jako dziecko nie zdawalam sobie sprawy, że zadawanie mi tak
>> strasznego bólu to coś złego i powinnam mamie powiedzieć o swoim
>> cierpieniu.
>
> Znamy, znamy, już o tym pisałaś.
>
> Ja miałam też swoją "fankę" kucharkę/pomoc w przedszkolu, która mnie
> zawsze przytulała. Raz tak ścisnęła mi głowę i podniosła za nią do góry,
> że o mało nie złamała mi karku. Od tamtej pory unikałam jej jak ognia.
> Czasami zupełnie nieodpowiedzialne typy pracują z dziećmi. A pewnie
> żadnych testów ludziom nie robią przed przyjęciem do pracy.
>
> A' propos trenR - podsuń koledze myśl, żeby wymyślił jakieś testy
> psychologiczne dla przyszłych pracowników, którzy mają mieć jakikolwiek
> kontakt z dziećmi.

to nie jest taka znajomość aż bardzo, żebym im cele strategiczne określał
:)

--

jeśli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 30 ... 45


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

przetestuj się grupowiczu!
KTO WIE?
WINA
Można :-)
I jeszcze raz Wesołego Alleluja!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »