Data: 2003-08-31 07:28:55
Temat: Re: Jan Kawsniewski - nie tylko bez dr ale nawet bez lek.med.
Od: "jurek" <g...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"wyciagnac"
>
> Kiedy ja jabłek (i w ogóle owoców) to specjalnie nie tykam...
>
kochany Ty moj , ja nie owocku ale o "soczku" z niego pochodzacym (nabiera
procentow 8D ) swinstwo! smakowo to okreslajac, ale efekt daje ;)
> > przedyskutowales to sobie z nim?! Chyba byles na wzmocnionej diecie
> > "browarkowej" ;)))
>
> A czasem tam sobie pogadamy jak (ja) nadużyję... :-)))
>
> Ale nazajutrz nic nie pomnę co on do mnie gadał.
>
Szkoda, bo mozna by to na papier , i do Karoliny - dzienikarka jest (zawod
wykonywany), a oni (dziennikarze) lubie takie papiery!
Jurek
|