Data: 2006-08-18 14:53:25
Temat: Re: Jaram
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Immon" napisał w wiadomości:
> [...]
Immon, żeby sprawa była jasna.
Nie mam zamiaru rozmawiać nawet z Tobą o zawiłościach wypowiedzi Quasi'ego,
moich nieścisłych sformułowaniach i na temat tego, co Ty o nim myślisz.
Nie jestem tym po prostu zainteresowany. Zachowanie Q na forum nie odpowiada mi
i wyraziłem się o tym jasno w kilku postach. On i tak nie wie, albo udaje, że
nie wie, o co chodzi.
Nie proponuj mi rzucać linkami, żebym cokolwiek miał wykazywać lub udowadniać,
bo
sprawa nie jest IMO tego warta.
Nie próbuj mi także wmawiać, że się boję z nim dyskutować, tylko postaraj się
zrozumieć, że można mieć awers do wzajemnego opluwania się wymyślnymi
inwektywami.
I jeszcze jedno. Możesz sobie dzielić ludzi według jakich chcesz kryteriów, a
mnie w to nie mieszaj. Każdy człowiek ma dla mnie takie samo prawo do szacunku
bez względu na wykształcenie, wiek, płeć, upodobania, środowisko, w jakim się
wychowuje i poglądy jakie prezentuje.
Kto uważa inaczej, w moich oczach sam o sobie wystawia kiepskie świadectwo. A
kto osiągnął
wyższy poziom intelektualny, a człowieka w ludziach jeszcze nie dostrzegł, spada
jeszcze niżej w tej hierarchii świadectw.
Teraz wyobraź sobie Q, gdyby nie dane mu było wykształcić się. Pewnie młodociany
palacz trawki Librix i inne "fioletowe koty" byłyby pikusiami w demolowaniu
usenetu - w porównaniu z Q.
Nic, co tutaj napisałem do Ciebie, nie będę nikomu udowadniał żadnymi cytatami
ani linkami z przeszłości, bo tak chcę. Nie muszę tego robić. :)
pozdrawiam
michał
--
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak
postrzegam ludzi (Emerson)
|