Data: 2004-02-18 21:39:36
Temat: Re: Jeśli mogę w czymś pomóc.
Od: "ksRobak" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
news:c10ggh$4jv$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:c10dcs$5u6$1@inews.gazeta.pl...
>> Wszystko zależy od tego kto ją tworzy i dla kogo. :-)
>> \|/ re:
> Masz rację, dlatego zostało to określone, a redakcja powinna
> być jawna. Nie mam pojęcia czego tu się wstydzić.
> Nawet jeśli redaktorem byłby sam prezydent USA.
> Robi się albo złą, albo dobrą robotę.
> A jak się "da tyłka", to się albo przeprasza, albo kłóci, i tyle.
>
> Popatrzmy na TC. Ja do dzisiaj niemogę się doszukać
> całości, choć szczegóły, aż zanadto znam.
> Sprostowanie autorskie jest też niezbędne.
> [...]
> WP. maja wiele zalet. Ale z pkt. prawnego... to se możesz :-)))
>
> A wogóle to jesteście łajzy.
> Bo np.Ty... mógłbyś zebrać co ciekawsze swoje posty i
> odpowiedzi, wykorzystać "zajadłych psphomeowców" i umieścić
> to jako przykład dla rocznika 2005. Bo napewno się
> niedogrzebią, tej wielkiej mądrości w tysiącach postów (i
> częstych wulgaryzmach).
> Łajzo :-))
> Łajza.
Krótko o WP (PSPhome)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kiedy przyszedłem na psp (błazen królewski, tri-ster--błazen, re:)
odnosiłem takie wrażenie, że ponad rozmowami grupowiczów
unosi się jakieś tajemnicze medium, duch, kolko_rozancowe,
Wielki Brat, Redakcja hehe cóż to było?
Później list prywatny do JackaB. ogłoszony na forum:
"... swoją chołotę..." Kto go napisał i po co? Komu zależało by
grupa nie powiększyła się o nowych aktywnych uczestników?
Później list Kaski o dowodach (też z prywatnej poczty)
Różne wzmianki o warstwach rozmów usenetowych.
Warstwa zerowa to bełkot grupowy. Warstwy wyższe to
"tysiące listów" e-mail rozsyłanych pomiędzy "grupą środka" ;)
Wyjaśniło się więc co to było owo tajemnicze medium...
Innego wyrazu nabrało zdanie grupowicza o korespondencji
której ksRobak nie prowadzi. :-)))
Wyjaśniło się także, że dla niektórych UGD niemoderowana
grupa dyskusyjna "pl.sci.psychologia" to swoista patelnia na
której członkowie kolka_rozancowego smażą sobie swoje
ofiary, nabijają na widelce, szpikują szpileczkami i rechotają.
VeniVidi hehe
Ale przecież nie po to przyszedłem by wnikać w układy, rozbijać
struktury czy sympatie. Szukałem ludzi i możliwości wymiany myśli.
Po co? By maksymalnie wykorzystać przydzielony mi CZAS. ;)
Po co? By dopiąć Teorię Czasu. Za kilka dni będzie rocznica.
W zasadzie z mojej strony "wszystko" już wiem.
Najbliższe kilkanaście miesięcy poświęcę na opracowanie tego
materiału, a jest co robić bowiem postów pisanych z paru
adresów jest ponad 9.000 tysięcy. Oczywiście nie będzie
ten zbiór publikowany na PSPhome bowiem zagadnienia
psychologiczne to tylko fragment całości a doniosłość
niektórych twierdzeń wykracza znacznie poza wirtualny świat
grup usenetowych. :-)
PS. żebyś nie myślał Kolego -- ten post napisałem sam do siebie.
Hehehe - ten monolog (no niestety) to już oczywista konieczność...
to tyle eT ;-)
\|/ re:
|