Data: 2002-11-07 11:12:56
Temat: Re: KOBIETKI MIKO?AJ ZA MIESI?C A DALEJ ?WI?TA:
Od: anna <a...@r...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >a ja mysle, ze wcale nie dziwna.... ja tez nie przepadam, zwlaszcza za
> >tym, co jest PRZED i mysle, ze dla wielu osob swieta to po prostu stres.
> >mnie sie one zawsze beda kojarzyc z ferworem i terrorem porzadkow, jaki
> >wprowadzala moja mama - nie bylo w tym niz z naboznego oczekiwania na
> >przyjscie mesjasza ;) a potem tez tylko nerwy, czy aby wszystkie dania i
> >danka sie zdaza i sie udadza.
>
> mnie co roku cos nie wychodzi, ale co ja sie bede
> przejmowac...jak powtarzam moim dzieciom - lepiej sobie
> martwienie sie i lzy zostawiac na cos naprawde wa#znego ;)))
e tam, to pewnie tylko Ty wiesz (albo myslisz), ze nie wyszlo :) moja
mama tez zawsze na cos narzeka, a wszystkim i tak smakuje, bo jak sie
rok czeka na groch z kapusta, to nie moze nie smakowac :)
> >a prezenty to najlepiej cudownie niepraktyczne! i nie z tych
> >najdrozszych... najpiekniejsze sa te, ktore robimy sami.
>
> albo te male niespodzianki...
wlasnie, od serca ma byc, naprawde od serca - cos, co jest ode mnie dla
tej osoby, a nie jakas tasmowka...
--
anna
http://mitica.w.interia.pl
zawsze szukałam krajobrazów przedboskich.
stąd moja słabość do Chaosu.
(za e.cioranem)
|