Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.nask.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Iwona" <1...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: KONIEC ZWIĄZKU
Date: Sat, 7 Sep 2002 20:42:20 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 43
Message-ID: <aldh9r$7gi$1@news.tpi.pl>
References: <alb694$o75$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: gw.ima.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1031424123 7698 195.117.13.12 (7 Sep 2002 18:42:03 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 7 Sep 2002 18:42:03 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:154603
Ukryj nagłówki
> Witam
>
Czesc!
> Mam do was pytanie.......
>
> Rozstalam sie kilka dni temu z chlopakiem..po 5 latach zwiazku
....podjelam
> ta decyzje w koncu....rozwazalam ja od kilku miesiecy....
>
> stalo sie.....
>
> no i lapie mnie dól...
>
> nie kocham go
>
> ale...czuje wielki smutek...zal...strach...i moze jest jakis magiczny
sposob
> by zlagodzic te objawy ? moze ktos go odkryl? oprocz rzucania sie w wir
> pracy....
>
> tak mi ciezko...
>
Zgadzam sie z (niektorymi) przedmowcami. Lepiej smucic sie na calego bo
choc przezywasz intensywniej to znacznie krocej,. Wiec nie wstydz sie
swoich lez tylko placz do woli. Jak wyplaczesz odpowiednia czesc smutku i
zalu i gniewu(jesli jest) i tylu innych emocji, to wtedy przyjdzie czas na
refleksje. I zaczniesz sie zastanawiac. I dodam tylo ze ten czas moze byc
najwazniejszy, bo pozwoli Ci poznac siebie, swoje emocje, reakcje na takie
przezycia od strony od jakiej ich nie znalas.
I patrzaz na to z mojego doswiadczenia, to mimo ze bylam z chlopaliem
krotko,przezywalam strasznie i jestem mu w pewnym stopniu za to wdzieczna,
bo zrozumialam siebie.
Tak wiec uszy do gory !
Cokolwiec by sie nie stalo zawsze wyjdzie na dobre
Iwona
(niepoprawna optymistka:) )
|