Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:gcif52$u31$1@news.dialog.net.pl...
> "JanB" <j...@g...pl> wrote in message
> news:gcid8f$902$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Wiesz co Ci powiem?
> > Przeczytaj sobie jakikolwiek podręcznik do ekonomii (obstawiam, że
poziom
> > gimnazjum wystarczy) to przestaniesz gadać głupoty.
> > Nie jestem ekspertem, ale akurat o tym temacie mam cień pojęcia i
> > zwyczajnie
> > bredzisz:)
>
> Wez pokaz jakies dane, jakis tekst ktory o tym mowi, jak dziala bank i czy
> inaczej niz mowie.
> Otrzymales ode mnie informacje ktora powoduje u Ciebie dysonans
> i zeby go zlikwidowac - dzialasz prymitywnie, jedziesz po najmniejszej
lini
> oporu -
> atakujesz zrodlo Twojego dysonansu czyli mnie. Zagluszyles informacje i
masz
> spokój :)

Nie.
W tym przypadku ja _wiem_, że nie masz racji.
Nie będę pokazywać żadnych danych, bo to na piszącym bardzo dziwną rzeczy
leży obowiązek jej udowodnienia.
Np. jak napiszę 'Kranoludki istnieją i siedzą Ci na głowie' i poproszę o
udowodnienie, że tak nie jest, to to zrobisz?
Bo wymagasz ode mnie tego samego ('udowodnij, że banki nie biorą pieniędzy z
kosmosu, bo ja twierdzę że UFO dostarcza im ich własnoręcznie)'.