Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Kamienie żółciowe - rozpuszczanie ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kamienie żółciowe - rozpuszczanie ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 56


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2007-06-07 09:08:27

Temat: Re: Kamienie żółciowe - rozpuszczanie ?
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 7 Jun 2007 00:20:25 +0200, F.T. wrote:

> Ale jak to sie stało że w ciągu tygodnia mu raka usunęli????
> Przecież to nie był smiertelny przypadek.
> W kolejke trza go było ustawić zapisać na zabieg na za 2 lata może by go
> wykończył
> i zaoszczędzilibyśmy kase na leczenie?

To bardzo dobre pytanie.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2007-06-07 10:19:19

Temat: Re: Kamienie żółciowe - rozpuszczanie ?
Od: cherokee <c...@n...uk> szukaj wiadomości tego autora

Marek Bieniek wrote:

> Dostępność do świadczeń medycznych w Polsce obiektywnie jest zaskakująco
> dobra, a zakres świadczeń całkiem szeroki w porównaniu do UK. Tam
> żaden lekarz nie zleci pacjentowsi morfologii, bo ten "chciał się
> ogólnie przebadać" i "mu się należy bo płaci składki". W ogóle większość
> spraw w poradni załatwia tam pielęgniarka, nie lekarz.
To nie do konca prawda, bylam wielokrotnie u lekarza, pielegniarka
trafila mi sie tylko raz, bo akurat u lekarza nie bylo miejsc, natomiast
skonsultowala sie z nim telefonicznie.

Koleżanka, która
> mieszka tam od kilku lat i była w swojej poradni wielokrotnie, w tym w
> ciąży, widziała na oczy doktora może 3 razy.

Bo ciąże prowadzi połozna. Natomiast zakres badan i uslug dla ciezarnych
jest zdecydowanie lepszy niz w Polsce. Mialam 3 usg, w tym pierwsze z
marszu w 6 tc. bo mialam lekkie plamienia i poszlam na pogotowie, wiec
mi umowili wizyte, mialam badania prenatalne z krwi w celu wykrycia
prawdopodobienstwa zepołu Downa i chyba rozszczepienia kregoslupa, test
potrojny czy jakos tak. Mocz na obecnosc glukozy badany przy kazdej
wizycie, badania krwi na poziom zelaza itp. Wszystko w ramach
ubezpieczenia. Ponadto bezplatnie porod rodzinny, w wannie, jesli ktos
chce, rozne rodzaje znieczulenia. Jak na razie jestem zadowolona,
zobaczymy jak dalej, jeszcze dwa miesiace.

> awanturującemu się pacjentowi antybiotyku, bo ten tak chce.
Ja mialam takie "polskie" podejscie na poczatku pobytu tutaj, antybiotyk
dostalam raz, bez oslonowych i w dawce 7-dniowej, na zapalenie zatok. W
ciazy nie ma w ogole mowy o tym, zeby dostac antybiotyk na byle kaszel
czy katar jak to jest w Polsce. I odpukac po ichniejszej
terapii"paracetamol i duzo plynow" stosowanej w polowie, bo moj zoladek
nie trawi paracetamolu jak dotad obylo sie bez antybiotyków i
powazniejszego leczenia, a takze powiklan. A raz w roku duza dawka
antybiotyków byla u mnie normą. Moze po prostu polscy medycy nas troszke
wyjalawiaja tymi antybiotykami?

> Gdyby taki jeden z drugim wyjechał do krajów, które powszechnie są
> uznawane za ziemię obiecaną (Stany, UK etc) nabrałby szybko szacunku dla
> opluwanych i mieszanych z błotem polskich lekarzy

Z jednej strony tak, poniewaz rzeczywiscie wiedze medyczna maja chyba
wieksza - szczegolnie porownujac lekarzy rodzinnych i GP, natomiast co
do manier i podejscia do pacjenta - tutejszego na polskie juz nie zamienie.

BTW - bedac przy kardiologach, nie przypomianam sobie by ktos ze
znajomych i rodziny korzystal w Polsce z poradni kardiologicznej
panstwowo, gdyz graniczy to z cudem, wszyscy lecza sie prywatnie.
No ale niewykluczone, ze sprawa mialaby sie inaczej, gdyby standardy
placowe w Polsce przypominaly te brytyjskie, nawet jedynie po zmianie
znaczka waluty - tutejszy GP zarabia ok. 100 tys. rocznie.



pozdr

cherokee

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2007-06-07 11:35:46

Temat: Re: Kamienie żółciowe - rozpuszczanie ?
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 07 Jun 2007 11:19:19 +0100, cherokee wrote:

> Bo ciąże prowadzi połozna. Natomiast zakres badan i uslug dla ciezarnych
> jest zdecydowanie lepszy niz w Polsce. Mialam 3 usg, w tym pierwsze z
> marszu w 6 tc. bo mialam lekkie plamienia

Właśnie.
Koleżanka miała jedno USG. Bo nie plamiła, bo nic. Całą ciążę nie była
badana ginegkologicznie.

>> Gdyby taki jeden z drugim wyjechał do krajów, które powszechnie są
>> uznawane za ziemię obiecaną (Stany, UK etc) nabrałby szybko szacunku dla
>> opluwanych i mieszanych z błotem polskich lekarzy
> Z jednej strony tak, poniewaz rzeczywiscie wiedze medyczna maja chyba
> wieksza - szczegolnie porownujac lekarzy rodzinnych i GP, natomiast co
> do manier i podejscia do pacjenta - tutejszego na polskie juz nie zamienie.

To tez nie tak do końca. Lekarz w UK ma obowiązek, czas i fundusze na
dokształacanie się. Mnóstwo GPs robi dodatkowe kursy, podspecjalizacje,
certyfikaty. Zarówno warunki zdobywania wiedzy, jak i jej egzekwowania
są tam lepsze niż u nas.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2007-06-07 11:48:09

Temat: Re: Kamienie żółciowe - rozpuszczanie ?
Od: Eugieniusz <p...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Jako chemik radze sobie przypomnieć coś takiego jak Iloczyn
rozpuszczalności, roztwór nasycony, przesycony i nienasycony.
Przyczyną kamieni jest to że żółć produkowana stale przez wątrobę spływa
do woreczka i tam ulega odwodnieniu czyli zagęszczeniu, czasem do
takiego stopnia że osiąga stan przesycenia i zaczyna się proces
krystalizacji czyli właśnie tworzenia się kamieni żółciowych.
Pytanie dlaczego żółć się zagęszcza w woreczku? ano dlatego że spożywasz
zapewne mało pokarmów które wymagają do trawienia żółci. Bo żółć to taki
"detergent" który pozwala rozpuszczać tłuszcze zawieszone w wodzie do
mikrokropelek, które mogą ulec wchłonięciu do limfy w jelicie cienkim.
Ktoś napisał o diecie optymalnej czyli wysokotłuszczowej, tak to jedna z
metod żeby spowodować "ruch" w woreczku. Ale zapewne nie jedyna metoda.
Po prostu poszukaj sobie pokarmów po których wątrobowcy czują ból, a
wiec właśnie kolkę związana z kurczeniem się woreczka (wypełniony
kamieniami do pełna może sprawiać taki ból).
Nie musisz przechodzić na dietę optymalną ale warto zjeść kilka razy
dziennie coś tłustego, a wtedy żółć będzie uwalniana często, wiec w
woreczku jej stężenie będzie poniżej nasycenia i kamienie będą miały
szanse się rozpuszczać. Im żółć będzie rzadsza tym szybciej to może
nastąpić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2007-06-07 14:11:52

Temat: Re: Kamienie żółciowe - rozpuszczanie ?
Od: cherokee <c...@n...uk> szukaj wiadomości tego autora

Marek Bieniek wrote:

> Koleżanka miała jedno USG. Bo nie plamiła, bo nic. Całą ciążę nie była
> badana ginegkologicznie.

Ale w standardzie sa dwa USG - pierwsze w 12 tyg, drugie około 20., wiec
dziwne,ze miala tylko jedno, bo nawet na stronach NHS pisza o dwóch.
Natomiast ginekologiczne badanie oni tutaj uwazaja za zbyt inwazyjne.
Przy pierwszym usg, dopochwowym, pani prawie mnie przepraszala, ze jest
takie a nie inne (bo mi zapomnieli powiedziec, ze mam wypic wode przed
badaniem) i niezmiernie sie zdziwila, gdy jej powiedzialam, ze u
polskiego ginekologa do ktorego chodzilam regularnie mialam takie usg
przy kazdej wizycie i to w ramach panstwowej opieki zdrowotnej.
Ale jesli chce sie byc przebadaną ginekologicznie, jest taka mozliwosc w
szpitalu.

> To tez nie tak do końca. Lekarz w UK ma obowiązek, czas i fundusze na
> dokształacanie się.

To na pewno. Sa oplacani porzadnie na panstwowej posadzie, wiec po co im
prywatna praktyka, skoro moga ten czas poswiecic na nauke. Tylko
podziwiac polskiego lekarza znajdujacego czas na trzy etaty i
specjalizacje. Moze stad takie a nie inne podejscie do pacjenta u
wiekszosci.

pozdr

cherokee

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2007-06-07 14:23:41

Temat: Re: Kamienie żółciowe - rozpuszczanie ?
Od: "Jeff" <j...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Eugeniusz napisal:
>
> Jako chemik radze sobie przypomnieć coś takiego jak Iloczyn
> rozpuszczalności, roztwór nasycony, przesycony i nienasycony.
> Przyczyną kamieni jest to że żółć produkowana stale przez wątrobę spływa
> do woreczka i tam ulega odwodnieniu czyli zagęszczeniu, czasem do
> takiego stopnia że osiąga stan przesycenia i zaczyna się proces
> krystalizacji czyli właśnie tworzenia się kamieni żółciowych.
> Pytanie dlaczego żółć się zagęszcza w woreczku? ano dlatego że spożywasz
> zapewne mało pokarmów które wymagają do trawienia żółci. Bo żółć to taki
> "detergent" który pozwala rozpuszczać tłuszcze zawieszone w wodzie do
> mikrokropelek, które mogą ulec wchłonięciu do limfy w jelicie cienkim.
> Ktoś napisał o diecie optymalnej czyli wysokotłuszczowej, tak to jedna z
> metod żeby spowodować "ruch" w woreczku. Ale zapewne nie jedyna metoda.
> Po prostu poszukaj sobie pokarmów po których wątrobowcy czują ból, a
> wiec właśnie kolkę związana z kurczeniem się woreczka (wypełniony
> kamieniami do pełna może sprawiać taki ból).
> Nie musisz przechodzić na dietę optymalną ale warto zjeść kilka razy
> dziennie coś tłustego, a wtedy żółć będzie uwalniana często, wiec w
> woreczku jej stężenie będzie poniżej nasycenia i kamienie będą miały
> szanse się rozpuszczać. Im żółć będzie rzadsza tym szybciej to może
> nastąpić.


Hmmm......jesli jestes chemikiem, to na pewno swietnie zrozumiesz co na temat
przyczyn powstawania kamieni zolciowych pisza fachowcy.
Dzieki internetowi, mamy dzisiaj mozliwosc szybkiego weryfikowania stanu naszej
wiedzy w zakresie wielu zagadnien, m.innymi zdrowotnych rowniez:

http://digestive.niddk.nih.gov/ddiseases/pubs/gallst
ones/index.htm

http://en.wikipedia.org/wiki/Gallstone

W przypadku problemow z tworzeniem sie kamieni zolciowych osobiscie bylby
bardzo ostrozny z zalecaniem diety niskoweglowodanowej, a juz szczegolnie
diety Kwasniewskiego (ktora jest dieta silnie ketogeniczna), co np. w przypadku
ludzi otylych, ktorzy juz maja kamienie zolciowe, moze dla wielu z nich
zakonczyc dosc nieprzyjemnie.
Proponuje rowniez zapoznac sie z informacja na temat powaznych skutkow
ubocznych, ktore dosc czesto towarzysza diecie ketogenicznej stosowanej tylko
i wylacznie w celach terapeutycznych, czyli innymi slowy niepermanentnie:

http://en.wikipedia.org/wiki/Ketogenic_diet

A tutaj wklejam link do informacji na temat mozliwosci tworzenia sie kamieni
zolciowych na niskoweglowodanowej diecie Atkinsa:

http://www.pcrm.org/health/reports/highprotein_regis
try.html

I na zakonczenie, informacja pozytywna na temat alternatywnych,
profilaktycznych, domowych mozliwosci w zakresie zapobiegania tworzenia sie
kamieni zolciowych, ktore daje po prostu picie rozsadnych ilosci .....kawy:)


http://jama.ama-assn.org/cgi/content/abstract/281/22
/2106


Ps. jednoczesnie chce skorygowac blad ktory zakradl sie do jednego z
zamieszczonych w tym watku postow, gdzie nieprawidlowo napisalem slowo: "protokol".



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2007-06-07 17:11:23

Temat: Re: Kamienie żółciowe - rozpuszczanie ?
Od: Eugieniusz <p...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeff wrote:
> Eugeniusz napisal:
>> Jako chemik radze sobie przypomnieć coś takiego jak Iloczyn
>> rozpuszczalności, roztwór nasycony, przesycony i nienasycony.
>> Przyczyną kamieni jest to że żółć produkowana stale przez wątrobę spływa
>> do woreczka i tam ulega odwodnieniu czyli zagęszczeniu, czasem do
>> takiego stopnia że osiąga stan przesycenia i zaczyna się proces
>> krystalizacji czyli właśnie tworzenia się kamieni żółciowych.
>> Pytanie dlaczego żółć się zagęszcza w woreczku? ano dlatego że spożywasz
>> zapewne mało pokarmów które wymagają do trawienia żółci. Bo żółć to taki
>> "detergent" który pozwala rozpuszczać tłuszcze zawieszone w wodzie do
>> mikrokropelek, które mogą ulec wchłonięciu do limfy w jelicie cienkim.
>> Ktoś napisał o diecie optymalnej czyli wysokotłuszczowej, tak to jedna z
>> metod żeby spowodować "ruch" w woreczku. Ale zapewne nie jedyna metoda.
>> Po prostu poszukaj sobie pokarmów po których wątrobowcy czują ból, a
>> wiec właśnie kolkę związana z kurczeniem się woreczka (wypełniony
>> kamieniami do pełna może sprawiać taki ból).
>> Nie musisz przechodzić na dietę optymalną ale warto zjeść kilka razy
>> dziennie coś tłustego, a wtedy żółć będzie uwalniana często, wiec w
>> woreczku jej stężenie będzie poniżej nasycenia i kamienie będą miały
>> szanse się rozpuszczać. Im żółć będzie rzadsza tym szybciej to może
>> nastąpić.
>
>
> Hmmm......jesli jestes chemikiem, to na pewno swietnie zrozumiesz co na temat
> przyczyn powstawania kamieni zolciowych pisza fachowcy.
> Dzieki internetowi, mamy dzisiaj mozliwosc szybkiego weryfikowania stanu naszej
> wiedzy w zakresie wielu zagadnien, m.innymi zdrowotnych rowniez:

No nie wiem co chciałeś udowodnić tymi linkami:

cytat z drugiego:
Cholesterol Stones (których jest 80%)
Scientists believe cholesterol stones form when bile contains too much
cholesterol, too much bilirubin, or not enough bile salts, or when the
gallbladder does not empty as it should for some other reason.

piszą wprost zbyt duze ilości tych składników w żółci również wtedy
kiedy z jakichś przyczyn woreczek nie ulega opróżnieniom i mamy zastój
żółci. To jest to o czym pisałem. Ludzie jedząc raczej chudo i mało
żółtek powodują, że zółć nie jest wydalana z woreczka i ulega tam
zagęszczeniu. Nie podważyłeś tym linkiem tego co napisałem.



>
> http://digestive.niddk.nih.gov/ddiseases/pubs/gallst
ones/index.htm
>
> http://en.wikipedia.org/wiki/Gallstone
>
> W przypadku problemow z tworzeniem sie kamieni zolciowych osobiscie bylby
> bardzo ostrozny z zalecaniem diety niskoweglowodanowej, a juz szczegolnie
> diety Kwasniewskiego (ktora jest dieta silnie ketogeniczna), co np. w przypadku
> ludzi otylych, ktorzy juz maja kamienie zolciowe, moze dla wielu z nich
> zakonczyc dosc nieprzyjemnie.

Nie zalecałem tu diety niskowęglowodanowej, ale raczej coś co by
zmobilizowało woreczek żółciowy do wypróżniania się jak najczęściej z
zółci żeby zachować jej niske stężenie, umożliwiające rozpuszczenie się
kryształów. Z tego co wiem DO nie jest dietą ketogenną, gdyż ilość
węglowodanów w jej składzie jest wyższa niż ta, która powoduje kwasicę.

> Proponuje rowniez zapoznac sie z informacja na temat powaznych skutkow
> ubocznych, ktore dosc czesto towarzysza diecie ketogenicznej stosowanej tylko
> i wylacznie w celach terapeutycznych, czyli innymi slowy niepermanentnie:
>
> http://en.wikipedia.org/wiki/Ketogenic_diet
>

Tak jak mówiłem w DO mamy 8% lub wiecej nawet z weglowodanów a nie jak w
ketogennej diecie 2%. Niby różnica nieduża ale wystarczająca. Harper
pisze o minimalnym zapotrzebowaniu na glukozę na poziomie 0.8 g/kg
ciała, co jest bezpieczne i nie powoduje ketozy.
> A tutaj wklejam link do informacji na temat mozliwosci tworzenia sie kamieni
> zolciowych na niskoweglowodanowej diecie Atkinsa:
>
> http://www.pcrm.org/health/reports/highprotein_regis
try.html
>


tez zadnej porazającej prawdy tu nie znalazłem.
Otyły amerykanin na low-fattcie ma kamienie na bank(w 9% przypadków tyle
ze konczy sie klopotami). Zaczyna jeść sery i mięso, co powoduje ze
woreczek zaczyna się kurczyć po każdym posiłku, gdyż jego skład wymaga
do trawienia tłuszczów właśnie zółci. No i zaczynają się klopoty bo
wypelniony kamolami woreczek sciska sie na tych kamieniach i boli, jak
dobrze pojdzie to mamy zapalenie gotowe i szybko lecimy na stół operacyjny.


Kolega ma tych kamnieni raczej mniej niż więcej, dlatego mógłby
popracować nad "ruchem żółci" samo to spowoduje obniżenie stężenia zółci
co zatrzyma narastanie kamieni a i umozliwi ich rozpuszczanie, to jest
fizyka, nawet nie chemia, z nienasyconego roztworu nic sie nie
wykrystalizuje, a jak juz sa kryształy to muszą zacząć się rozpuszczać.

Pozdrawiam

> I na zakonczenie, informacja pozytywna na temat alternatywnych,
> profilaktycznych, domowych mozliwosci w zakresie zapobiegania tworzenia sie
> kamieni zolciowych, ktore daje po prostu picie rozsadnych ilosci .....kawy:)
>
>
> http://jama.ama-assn.org/cgi/content/abstract/281/22
/2106
>
>
> Ps. jednoczesnie chce skorygowac blad ktory zakradl sie do jednego z
> zamieszczonych w tym watku postow, gdzie nieprawidlowo napisalem slowo: "protokol".
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2007-06-07 18:43:41

Temat: Re: Kamienie żółciowe - rozpuszczanie ?
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


> ...trafił mi sie kiedyś nierozpoznany wyrostek ...
> ...I skończyło sie na dwóch
> operacjach,...

Ktoś się pode mnie podszywa ?:)
--
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u , ch->h ,rz->ż lub sz, -ii-> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2007-06-07 20:44:20

Temat: Re: Kamienie żółciowe - rozpuszczanie ?
Od: "Jeff" <j...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


Eugeniusz napisal:



> No nie wiem co chciałeś udowodnić tymi linkami:

Nic specjalnego, moze tylko chcialem Ci delikatnie zwrocic uwage na to, ze nie
warto fantazjowac na tematy biochemiczno-medyczne, skoro dzisaj informacja jest
bardzo latwo dostepna dla kazdego posiadacza klomputera.



> piszą wprost zbyt duze ilości tych składników w żółci również wtedy
> kiedy z jakichś przyczyn woreczek nie ulega opróżnieniom i mamy zastój
> żółci. To jest to o czym pisałem. Ludzie jedząc raczej chudo i mało
> żółtek powodują, że zółć nie jest wydalana z woreczka i ulega tam
> zagęszczeniu. Nie podważyłeś tym linkiem tego co napisałem.


Chyba jednak nie przeczytales dokladnie tych linkow ktore podalem.




> Nie zalecałem tu diety niskowęglowodanowej, ale raczej coś co by
> zmobilizowało woreczek żółciowy do wypróżniania się jak najczęściej z
> zółci żeby zachować jej niske stężenie, umożliwiające rozpuszczenie się
> kryształów.

.....ale wprowadzic do diety dodatkowa porcje tluszczy, mimo ze nie wiesz jak
ten czlowiek sie odzywial i odzywia?

> Z tego co wiem DO nie jest dietą ketogenną, gdyż ilość
> węglowodanów w jej składzie jest wyższa niż ta, która powoduje kwasicę.

Owszem jest dieta ketogeniczna. Tutaj masz badania ktore ten fakt potwierdzaja.
Przeczytaj pod ponizej wklejonym linkiem, tekst zatytulowany:

"Czynniki ryzyka miażdżycy u osób długotrwale odżywiających się dietą
wysokotłuszczową "

http://www.cmdik.pan.pl/zespoly/zfd/badania.html

Jako chemik chyba dobrze rozumiesz co oznacza zdanie:

"W surowicy osób badanych stwierdzono podwyższony poziom kwasu
beta-hydroksymasłowego" ?


> Tak jak mówiłem w DO mamy 8% lub wiecej nawet z weglowodanów a nie jak w
> ketogennej diecie 2%. Niby różnica nieduża ale wystarczająca. Harper
> pisze o minimalnym zapotrzebowaniu na glukozę na poziomie 0.8 g/kg
> ciała, co jest bezpieczne i nie powoduje ketozy.

Wiesz, ja naprawde uwielbiam dyskusje ze zwolenniki diety Kwasniewskiego:)



> tez zadnej porazającej prawdy tu nie znalazłem.
> Otyły amerykanin na low-fattcie ma kamienie na bank(w 9% przypadków tyle
> ze konczy sie klopotami). Zaczyna jeść sery i mięso, co powoduje ze
> woreczek zaczyna się kurczyć po każdym posiłku, gdyż jego skład wymaga
> do trawienia tłuszczów właśnie zółci. No i zaczynają się klopoty bo
> wypelniony kamolami woreczek sciska sie na tych kamieniach i boli, jak
> dobrze pojdzie to mamy zapalenie gotowe i szybko lecimy na stół operacyjny.

Nie znalazles prawdy, bo moze jej nie szukasz albo nie chcesz jej poznac?


> Kolega ma tych kamnieni raczej mniej niż więcej, dlatego mógłby
> popracować nad "ruchem żółci" samo to spowoduje obniżenie stężenia zółci
> co zatrzyma narastanie kamieni a i umozliwi ich rozpuszczanie, to jest
> fizyka, nawet nie chemia, z nienasyconego roztworu nic sie nie
> wykrystalizuje, a jak juz sa kryształy to muszą zacząć się rozpuszczać.

Jesli grupowicz wyrazi ochote na tego typu eksperymenty, to zawsze ma prawo to
zrobic, bo to przeciez jego zdrowie, a nie moje.

Rowniez pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2007-06-08 07:10:55

Temat: Re: Kamienie żółciowe - rozpuszczanie ?
Od: "Dr.Endriu" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> http://digestive.niddk.nih.gov/ddiseases/pubs/gallst
ones/index.htm
>
> http://en.wikipedia.org/wiki/Gallstone

Poswięcił by sie ktoś i przetłumaczył to na Polski, i wrzucił na
Wikipedię....

Jak widac w porównaniu do naszego rodzimego artykułu artykułu zawarte jest
wnim dużo więcej treści...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kamienie_%C5%BC%C3%B3%C
5%82ciowe


--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl








› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

15 sposobów na kurzajki - długie!!!
nietypowe osłabienie?
http://www.pillmarket.in fo/
obsługa respiratora
Wynik badania

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Testy twardości wody: woda w kranie u kolegi 300ppm, u mnie 110ppm, woda mineralna 850ppm
test
Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Achmatowicz Kadyrow według tureckiej prasy prawie utonął podczas urlopu wypoczynkowego kurorcie Bodrum
Światło słoneczne poprawia wzrok i działanie mitochondriów
Re: Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka

zobacz wszyskie »