Data: 2004-11-10 18:14:36
Temat: Re: Kara smierci - tak czy nie?
Od: "Cien" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W news:cmouja$hf9$2@news.onet.pl cbnet napisał(a):
> BTW jak rozumiesz sformulowanie: "unikniecie _ryzyka_
> recydywy w niektorych przypadkach"?
Jak pisałem w poprzednim poście - kiedy będziesz miał 100% pewności, że
konkretny człowiek nie popełni przestępstwa? Wtedy, kiedy go nie będzie.
>> A jeśli chodzi Ci o użycie słowa "jedynie"
> No wlasnie to mnie szczegolnie interesuje w Twojej stylizowanej
> na "expercka" wypowiedzi.
Gdybym przecinki zastąpił bluzgami moja wypowiedź byłaby do przyjęcia?
> Skad wiadomo ze "jedynie"? Skad Ty o tym wiesz?
Nie użyłem słowa "wiadomo", bo to zaczepia o ogół, większą ilość głosów.
Wyraziłem własne zdanie co wyraźnie zaznaczyłem. Jeśli natomiast ciekawi Cię
dlaczego jest ono akurat takie a nie inne - każdy ma prawo do własnej oceny
tego co widzi, słyszy, czuje.
>> ... Jaki z tego wniosek?
> przestepczosc stanowi powazny problem wykorzystuje
> sie kare smierci jako srodek nadzwyczajny do walki z nia.
Johnny napisał, że nie można stwierdzić co jest przyczyną a co skutkiem.
Można to także potraktować jako argument przeciwko karze śmierci. Skoro nie
można udowodnić, że kara śmierci zmniejszy przestępczość to po co ją
wprowadzać? No chyba, że tak jak pisałem wyżej - chodzi nam o oszczędności i
prewencję.
--
pozdrawiam
Cień
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|