Kasy chorych - rozliczenia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18

11. Data: 2001-06-14 13:26:12

Temat: Re: Kasy chorych - rozliczenia
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.GSO.4.31.0106130854430.15205-100000@dorota
.am.torun.pl...
On Tue, 12 Jun 2001, Marta Wieszczycka wrote:

nikogo swobodnie nie wybierasz - mozesz wybrac tylko z tych, z ktorymi
Twoja kasa chorych podpisze kontrakt i to tylko w przypadku jesli
Twoja osoba zostanie objeta limitem przyjec danego lekarza do ktorego
chcialabys pojsc ... gwoli wyjasnienia.

To oczywiste, ze swobodny wybor dotyczy jedynie lekarzy zakontraktowanych w
danej kasie.
O mozliwosciach korzystania z lekarzy spoza swojej kasy pisałam w
poprzednim liscie i jest jasne, że rzecz dotyczy sytuacji wyjątkowych. A
istotny był fakt, że lekarzy specjalistów wybiera się niezależnie od lekarza
pierwszego kontaktu i ze nie ma obowiązku wybierania ich na stałe. Za każdym
razem można zglosic się do innej osoby. (Rzecz jasna stałosc wyboru lekarza
pierwszego kontaktu takze nie jest bezwzględna, ale ten problem juz opisano)

Ustawowe uprawnienia ni jak
maja sie do rzeczywistych, jakie zapewnia Ci Two ubezpieczyciel.
I jako osoba placaca skladki powinnas miec tego pelna swiadomosc

Taak, jasne, powinnam była napisać np. "Twoje prawa się nie liczą, są tylko
na papierze, bo de facto możesz pojawić się u lekarza nawet w stanie
zagrożenia życia i umrzeć mu na progu, a on może Cię nie przyjąć, bo
przecież obowiązują go limity...itp."
Tylko, że to nie jest prawdą. Dla pacjenta natomiast najważniejsze jest, by
nieprawidlowosci jego osoby nie dotyczyly. Najwieksze szanse maja tu Ci
pacjenci, ktorzy znaja przepisy i wiedza na co moga sie w razie czego
powolac.

Marta Wieszczycka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2001-06-14 13:27:56

Temat: Re: Kasy chorych - rozliczenia
Od: Jacek <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Tylko, że to nie jest prawdš. Dla pacjenta natomiast najważniejsze jest, by
> nieprawidlowosci jego osoby nie dotyczyly. Najwieksze szanse maja tu Ci
> pacjenci, ktorzy znaja przepisy i wiedza na co moga sie w razie czego
> powolac.

Proponujesz zatem, aby na wizyte w gabinecie lekarskim udawac sie ze swoim
adwokatem,
albo co najmniej kodeksem ?
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2001-06-14 13:59:47

Temat: Re: Kasy chorych - rozliczenia
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 14 Jun 2001, Marta Wieszczycka wrote:

> Taak, jasne, powinnam była napisać np. "Twoje prawa się nie liczą, są tylko
> na papierze, bo de facto możesz pojawić się u lekarza nawet w stanie
> zagrożenia życia i umrzeć mu na progu, a on może Cię nie przyjąć, bo
> przecież obowiązują go limity...itp."

tu przesadzasz - w zagrozeniu zycia przyjmuje sie poza limitem,
nie zmienia to jednak faktu, ze wowczas za leczenie placowka
nie bedzie miala w ogole zaplacone i w ten sposob bedzie powiekszac
swoje dlugi

P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2001-06-15 17:01:14

Temat: Re: Kasy chorych - rozliczenia
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3B28BBDC.ADE84804@poczta.onet.pl...

> Proponujesz zatem, aby na wizyte w gabinecie lekarskim udawac sie ze swoim
> adwokatem,
> albo co najmniej kodeksem ?

Nie. Tylko nie zgadzam się z Piotrem, że ustawa o PUZ nijak się ma do
rzeczywistości. Moim zdaniem najbardziej nijak ma sie dla tych, ktorzy jej
nie znaja.
Ignorantia iuris nocet.

Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2001-06-15 19:00:51

Temat: Re: Kasy chorych - rozliczenia
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.GSO.4.31.0106141557520.22542-100000@dorota
.am.torun.pl...
On Thu, 14 Jun 2001, Marta Wieszczycka wrote:

tu przesadzasz - w zagrozeniu zycia przyjmuje sie poza limitem,

Przesadzilam celowo.
Stwierdzenie "Tylko, ze to nie jest prawda" nie pozostawia chyba miejsca na
watpliwosci :-)
nie zmienia to jednak faktu, ze wowczas za leczenie placowka
nie bedzie miala w ogole zaplacone i w ten sposob bedzie powiekszac
swoje dlugi
W praktyce niestety tak bywa. A nie powinno. Ale to juz temat na inna
dyskusje.
Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2001-06-17 23:57:20

Temat: Odp: Kasy chorych - rozliczenia
Od: "kk" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam
> W przypadku pobytu poza miejscem zamieszania (zadeklarowania) można
się udać
> do każdego lekarza , który ma dyżur .U nas jest całodobowy dyżur
internisty
> i pediatry . Przyjmują Oni przypadki tzw. "nagłe". W tej sytuacji
należy
> dokładnie podać gdzie i u kogo się leczymy (jesteśmy zadeklarowani). W
> przypadku tej samej KCh. rozliczenie następuje pomiędzy placówkami (15
zł od
> wizyty na dzisiaj) a pacjent nic nie płaci. Gdy KCh. są różne ,
pacjent też
> nie płaci nic (gdy jest ubezpieczony) , rozliczenie następuje między
Kasami.
> Przy "normalnej" wizycie , nie na dyżurze - przy różnych Kasach (jak
wyżej
> !) , przy tej samej Kasie lecz poza miejscem zadeklarowania pani może
chcieć
> nową deklarację :-/ , można jej wtedy próbować wytłumaczyć żeby
zastosowała
> procedurę jak przy przyjęciu "nagłym".
> życzę zdrowia , pozdr. vad

Czy te zasady nie sa chore??? Jak mozna bylo pod koniec XX wieku
wymyslic taka glupote???
W koncu czasy chlopa panszczyznianego i przywiazania do ziemi dawno mamy
za soba.
Znam kilka osob, ktore spedzaja praktycznie kazdy dzien w innym miejscu
Polski (taka praca). I w sumie tak naprawde darmowa opieke maja
zapewniona tylko w stanach zagrozenia zycia.
Co za ..... (polglowek) wymyslil regionalne kasy chorych. Powinny byc
tylko ogolnopolskie. A jak do wladzy dojdzie SLD, bedzie jeszcze gorzej.
Teraz to juz powiaty beda odpowiadac za finansowanie. Jeszcze troche, a
bedziemy sie ubezpieczac w gminie...
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2001-06-19 12:37:17

Temat: Re: Kasy chorych - rozliczenia
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kk" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9gjg6t$55k$4@news.onet.pl...

> Znam kilka osob, ktore spedzaja praktycznie kazdy dzien w innym miejscu
> Polski (taka praca). I w sumie tak naprawde darmowa opieke maja
> zapewniona tylko w stanach zagrozenia zycia.

Poradź im, żeby zmieniły kasę na branżową- tylko ta jest ogólnopolska, a
mogą doń należeć wszyscy.
Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2001-06-19 15:36:13

Temat: Re: Kasy chorych - rozliczenia
Od: "Vad" <b...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik kk <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9gjg6t$55k$...@n...onet.pl...

> Czy te zasady nie sa chore??? Jak mozna bylo pod koniec XX wieku
> wymyslic taka glupote???
> W koncu czasy chlopa panszczyznianego i przywiazania do ziemi dawno mamy
> za soba.
> Znam kilka osob, ktore spedzaja praktycznie kazdy dzien w innym miejscu
> Polski (taka praca). I w sumie tak naprawde darmowa opieke maja
> zapewniona tylko w stanach zagrozenia zycia.
> Co za ..... (polglowek) wymyslil regionalne kasy chorych. Powinny byc
> tylko ogolnopolskie. A jak do wladzy dojdzie SLD, bedzie jeszcze gorzej.
> Teraz to juz powiaty beda odpowiadac za finansowanie. Jeszcze troche, a
> bedziemy sie ubezpieczac w gminie...
> Krzysztof

Witam
Owszem są chore !. Powinno być inaczej , planowane były indywidualne konta w
ZUS-ie co umożliwiałoby system indywidualnych opłat dowolnej wizyty u
dowolnego lekarza. Gdzieś za około 300 lat może do tego dojdzie.:-/.
pozdr.vad