Data: 2010-09-30 09:54:59
Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 30 Sep 2010 09:57:25 +0200, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:qqh54ho65ryi$.127c0knnghl41$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 29 Sep 2010 11:51:43 +0200, Vilar napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>>> news:17hswfn77podh.10ul73ii057u0$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Tue, 28 Sep 2010 18:07:56 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>>
>>>>> Dnia Tue, 28 Sep 2010 17:42:37 +0200, medea napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2010-09-28 15:52, Chiron pisze:
>>>>>>
>>>>>>> Jak tylko będziecie w moim mieście- daj znać
>>>>>>
>>>>>> Czyli należysz do tego typu znajomych, którzy zazwyczaj kwitują
>>>>>> deklarowaną chęć spotkania hasłem "zdzwonimy się" albo "będziemy w
>>>>>> kontakcie".
>>>>>>
>>>>>> Ewa
>>>>>
>>>>> Najlepszy jest koniec maja - że tak się wtrącę. Bo wtedy jest ciepło,
>>>>> no
>>>>> i
>>>>> zdążam zrzucic te 2 kg po smakowitej fajerkowej zimie ;-P
>>>>>
>>>> Hmmm, a co te kilogramy mają do wiatraka? Żeby się spotkać trzeba coś
>>>> zrzucić?? ;)
>>>
>>> A ja głupia myślałam, że jesteś kobietą :-)))))))))
>>>
>> Ja z tych, co po zimie zrzucają tylko futro ;P
>>
>> Pozdrawiam,
>> F.
>>
>
> Nie chcesz znasz obrazów, które zalęgły mi się przed oczami.... (ale
> poszłabym w kierunku potężnego owłosienia... łydek) :-)))
>
> (i bardzo proszę nie traktować mnie poważnie)
>
> MK
Mnie tylko foki, foki wymarzone, tzn kotiki, się nasuwają w skojarzeniach.
Boszsz, co za miękota! :-)
|