« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2010-10-07 08:50:11
Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?W dniu 2010-10-07 10:28, Veronika pisze:
> Ja piiiiiiiiiii...
> Teoria... teoria.... teoria. Idealna... idealna... idealna...
> Weź Ty się Ewka czasem przymknij.
> I to teoretyzowanie wsadź se gdzieś głębiej.
A Ty byś dziecku nakłamała, że matka wyjechała i kiedyś wróci? A w
dodatku obarczyłabyś je własną traumą po stracie partnera? A może już
tak robisz, co?
Znam matkę, która zwlekała z powiedzeniem własnemu dziecku o jej
prawdziwym ojcu. Dziecko jest już dorosłe i do tej pory nie zna prawdy,
ponieważ im później, tym trudniej to zrobić.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2010-10-07 08:53:09
Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?W dniu 2010-10-07 09:58, Szaulo pisze:
> Czy małe dziecko w ogóle potrafi zrozumieć, co to znaczy umrzeć?
Nie rozumie tego, to oczywiste.
> tylko, żeby czuło miłość
> i nie czuło się oszukiwane/zbywane?
O to chodzi, IMO.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2010-10-07 09:01:29
Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4cad89bb$0$22809$65785112@news.neostrada.pl...
> A w dodatku obarczyłabyś je własną traumą po stracie partnera? A może już
> tak robisz, co?
Ja pierdolę.
V-V
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2010-10-07 09:03:38
Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4cad89bb$0$22809$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-10-07 10:28, Veronika pisze:
>
>> Ja piiiiiiiiiii...
>> Teoria... teoria.... teoria. Idealna... idealna... idealna...
>> Weź Ty się Ewka czasem przymknij.
>> I to teoretyzowanie wsadź se gdzieś głębiej.
>
> A Ty byś dziecku nakłamała, że matka wyjechała i kiedyś wróci? A w dodatku
> obarczyłabyś je własną traumą po stracie partnera? A może już tak robisz,
> co?
[...]
Przestańcie.
Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2010-10-07 09:04:01
Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?Użytkownik "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> napisał w wiadomości
news:4cad84b4$0$21009$65785112@news.neostrada.pl...
>
[...]
> Ja piiiiiiiiiii...
> Teoria... teoria.... teoria. Idealna... idealna... idealna...
> Weź Ty się Ewka czasem przymknij.
> I to teoretyzowanie wsadź se gdzieś głębiej.
Przestańcie.
Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2010-10-07 09:04:02
Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?W dniu 2010-10-07 10:20, Chiron pisze:
> W tym jednym twierdzeniu- mam takie głębokie przekonanie- nie masz
> racji. Ludzie pamiętają (świadomie czy nie) okres prenatalny- czy był
> pożądany, czy wręcz przeciwnie, jakie emocje towarzyszyły narodzinom, etc
Jeśli nawet pamiętają, to wyłącznie poprzez jakieś emocje.
Jaki miałoby mieć to wpływ na ewentualne Twoje postępowanie z dzieckiem?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2010-10-07 09:04:39
Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?Dnia dzisiejszego niebożę Panslavista wylazło do ludzi i marudzi:
>
> "medea" <x...@p...fm> wrote in message
> news:4cad6fb1$0$22800$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2010-10-07 03:34, Panslavista pisze:
>>
>>> Dziecko od początku powinno uczestniczyć w całym życiu rodziny
>>> więc i
>>> być obecne na pogrzebie, wtedy będzie to traktowac jako coś normalnego,
>>> jako
>>> część życia - będzie pamiętać i radości i smutki i żal.
>>
>> Niemowlę nic nie zapamięta z pogrzebu, Slavi.
>>
>> Ewa
>
> Pamniętam wiele z okresu swoich 2-3 lat.
Bardzo długie miałeś to niemowlęctwo, chłopie.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2010-10-07 09:10:44
Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?Dnia dzisiejszego niebożę Szaulo wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Trochę wybiegam w przyszłość, ale faktycznie nie bardzo wiem, kiedy i jak
> powiedzieć synkowi, że jego mama nie żyje.
>
> Czy taki problem w ogóle się pojawi przed jego kontaktami i porównaniami
> z innymi dziećmi?
>
> Jak mówić dziecku dwu-trzyletniemu o śmierci, jeżeli w ogóle?
Powiedzieć, kiedy zapyta. Krótko, jak najprostszym językiem. Nie oczekiwać,
że od razu zrozumie.
Polecam poczytać niegłupie rady tutaj:
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,102481,
6629787,Kiedy_umrzec_znaczy_zasnac.html
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2010-10-07 09:10:53
Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?W dniu 2010-10-07 11:01, Veronika pisze:
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:4cad89bb$0$22809$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> A w dodatku obarczyłabyś je własną traumą po stracie partnera? A może
>> już tak robisz, co?
>
> Ja pierdolę.
Ja też, kiedy czytam takie teksty:
"Malutkie dzieci zapamiętują na całe życie traumatyczne wydarzenia ze
swojego maleńkiego świata, ze swojego malutkiego życia.
Tylko te straszne rzeczy pamiętają.
Całe beztroskie dzieciństwo mija jak sen, w pamięci zostaje to, co złe."
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2010-10-07 09:11:22
Temat: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?
Użytkownik "Szaulo" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
news:i8k2dr$f95$1@news.onet.pl...
> Przestańcie.
Przepraszam.
Już poszłam.
V-V
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |