Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-f
or-mail
From: "AsiaS" <a...@n...pro.onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Kiepska sprawa
Date: Sun, 8 Dec 2002 21:38:58 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 40
Sender: a...@p...onet.pl@pa180.biezanow.sdi.tpnet.pl
Message-ID: <at0ar8$71f$1@news.onet.pl>
References: <asqbaf$rh$1@news.tpi.pl> <asqd3f$iqu$1@news.onet.pl>
<asqev3$o56$1@news.tpi.pl> <ast003$vrk$1@opat.biskupin.wroc.pl>
<ast0tr$q4m$1@news.onet.pl> <ast7s3$ld8$1@opat.biskupin.wroc.pl>
<ast8hj$cjf$1@news.onet.pl> <ast9h5$pqq$1@opat.biskupin.wroc.pl>
<asv5jv$of9$1@news.onet.pl> <at06og$ial$1@opat.biskupin.wroc.pl>
NNTP-Posting-Host: pa180.biezanow.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1039380136 7215 213.77.149.180 (8 Dec 2002 20:42:16 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 8 Dec 2002 20:42:16 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:27184
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Oleńka"
> No właśnie...TEN konkretny problem..jaki tu ma być udział żony?
> Bo ja też z mężem w zasadzie o wszystkim.....a właściwie o wszyskim :)
Olu, na pewno nie opiszę Ci mechanizmu rozwiązania tego problemu
wszystkich związków, bo jak już ustalono związki są rózne, ludzie są różni
i każdy oczekuje czegoś innego: właśnie na tym polegała moja odpowiedź.
Na negacji ogólnego stwierdzenia że "nie" i pokazaniu że nie "nie dla
wszystkich"
tylko rozpatrywać każdą sprawę indywidualnie. Dla mnie sam fakt że
mąż potrafi mi powiedzieć o takich sprawach jest dla mnie rzeczą godną
szacunku, zwiększonego zaufania, miłości i poczucia bezpieczeństwa.
Mówię o sobie, to fakt, ale nie wiemy czy żona adresata problemu
jest bardziej podobna w tych sprawach do Iwonki czy do mnie (dwa światy;))
dlatego zwracam uwagę na problem: NIE GENERALIZOWAĆ i nie rozwiązywać
spraw za pomocą stereotypów ("żadna kobieta by nie chciała wiedzieć").
JA. Dla mnie samym początkiem rozwiązania tego problemu jest świadomość
że on istnieje. Lubię znać swoją sytuację, swoje miejsce, człowieka z którym
żyję; jego pragnienia, myśli, duszę, ciało. Wykorzystuję tę wiedzę
praktycznie
i teoretycznie. Świadomość takiego problemu pozwala się do niego
przygotować,
pozwala na to by nie zaskoczył w najgorszym momencie, w kryzysowej sytuacji.
Daje szansę na przemyślenie i ustalenie wniosków. Pozala poznać jak
silny jest związek i jakie priorytety ma ukochany czlowiek. Daje szansę
sprawdzenia
siebie, jego i związku. Daje szansę wykazania się.
Naprawdę nic gorszego nie mogłabym sobie w moim związku wyobrazić
niż dowiedzenie się po latach że mąż coś przede mną ukrył, sama też
nie potrafię tego robić. Dlatego może tak udzielam się w tym wątku;
trudno byloby mi znieść wiadomość że on kiedyś zwrócił się do Was
z takim problemem i kobiety które wyznają zasadę "czego oczy..."
przekonały go że lepiej nic nie mówić i ukrył taką ważną sprawę przede mną,
ze stereotyp okazał się ważniejszy niż szczerośc.
--
Pozdrawiam
Asia
|