Data: 2007-03-20 12:35:01
Temat: Re: Kilka przemyśleń na temat tak zwanego "picia kontrolowanego"
Od: "b." <a...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
a gdzie pozostałe dwa linki ;-)
b.
Użytkownik "gazebo" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:etlffv$15h$1@nemesis.news.tpi.pl...
> w zeszlym roku toczyla sie tu wymiana jak w temacie, watek pn. Kto z was
> przestal pic bez AA, dlatego dla rownagi w stosunku do poezji
> (zart :) pozwalam sobie na 3 linki
>
> ----------------------------
> http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=80
> Kilka przemyśleń na temat tak zwanego "picia kontrolowanego"
>
> Z uwagą śledzę dyskusję na temat tego, co nazywane jest po polsku
> "piciem kontrolowanym". Dobrze się stało, że ten temat został poruszony.
> Wraz z nim także i nasze mózgi zmuszone zostały do myślenia w nieco
> szerszych kategoriach niż tylko "białe lub czarne", czyli psychoterapia
> lub nihil faciendum (nic do zrobienia - z łaciny), to znaczy
> pozostawienie przypadków beznadziejnych, niezdolnych do utrzymania
> abstynencji bez żadnej pomocy alternatywnej.
> [...]
>
>
> --
> careful with this axe Eugene!
|