W dniu 16.09.2022 o 22:19, XL pisze:
> trybun <M...@j...cb> wrote:
>> Piętnować czy chwalić?  Dla przykładu 3 kłamstwa z świata polityki.
>>
>> 1/ Kłamstwo p Kopacz, odnośnie działań jej rządu po zamachu smoleńskim.
>>
>> 2/ Kłamstwo p Macierewicza w tej samej sprawie.
> Macierewicz nie kłamie w sprawie działań jej rządu po zamachu smoleńskim.
> I dobrze, że używasz słowa ,,zamach".


Dla mnie to oczywiste od prawie samego początku że zamach. Jednak bez
fajerwerków w stylu bomby itd w tezach lansowanej przez pana Antoniego.

A co do kłamstwa to nie pisałem że kłamie w sprawia postępowań tamtego
rządu a w tym że jako szef komisji zatajał być może istotne informacje
dla opinii publicznej a lansował tylko to co jemu odpowiadało. Chyba
mogę nazwać to kłamstwem? Osobiście mogę tylko powiedzieć że do
amerykańskich danych to od zawsze podchodzę z dużą ostrożnością i innym
poważnym ludziom też to zalecam. Ale w kontekście Macierewicza i
zachowania o którym mówimy nic to nie zmienia.


>
>> 3/ Kłamstwa władz w informowaniu społeczeństwa o wysokości inflacji.
>>
>> Jak myślicie - możemy postawić znak równości w tych trzech sprawach, no
>> bo kłamstwu to kłamstwo?
> Macierewicz nie kłamie - jak wyżej.


Niestety, wg mnie kłamie i dezinformuje dla własnych korzyści. W moim
odczuciu - to chyba najgorsza wersja kłamstwa.


>
>> Czy w ogóle można poprawić sobie samopoczucie
>> dając wiarę ewidentnemu kłamstwu?
> Tylko kto mądry daje wiarę ewidentnemu kłamstwu? To tak, jakby mądry dawał
> wiarę, że gdy skoczy w przepaść, to wyjdzie z tego bez szwanku. Albo że gdy
> się zaszprycuje, to nie umrze na kowid - podczas gdy dobrze wie, że to, NA
> CO UMRZE mając dodatni test i np. zawał, zależy tylko od tego, co wpisze w
> kartę zgonu personel medyczny...
>
>
>

"Przekopaliśmy miejsce zamachu na głębokość 3m i wykopaliśmy wszystkie
szczątki", to cytat mogący przypominać słowa p Kopacz. W tym wypadku
chodzi o kłamstwo w dobrej wierze. Wierzysz/uwierzyłaś jej?  Wiara
podobnie jak kłamstwo ma różne oblicza, w wielu sytuacjach są to postawy
wręcz zbawienne dla wszystkich.