Data: 2008-03-29 16:46:59
Temat: Re: Klimatyzator przenośny czy warto?
Od: doslaw <doslaw_usunto@_totez_.zlo.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ghost pisze:
>
> Bardzo niskie ustawianie temperatury to blad wszystkich poczatkujacych,
zapewne... poczatkujacy od prawie dekady ;)
> ale skoro mowisz, ze nic Ci niejest jak w aucie masz 20 a na zewnatrz
> jest 32
zdarza sie i tak
chociaz czesciej jak na zewnatrz jest 32 to w acuie <18
>(swoja droga sporo Ci paliwa musi schodzic,
a bo ja to wiem... nie mialem dosc odwagi, zeby wylaczyc klime, pozatym
przy mojej jezdzie to nie ma znaczenia, obojetnie czy to diesel czy
benzyna, poprostu zuzywa, taki jest koszt komfortu
w ogole auta sie zuwyzaja, plyny zuzywaja itp, jakos nie rusza mnie to,
ze pali 8,3 a nie 7,9 /100
tankowac i tak trzeba 1-2x /tydz
> juz pomijam ilosc
> czasu potrzebna do takiego schlodzenia)
to niestety feler, ze pare minut to trwa
> to chyba mutatnt jestes,
na to wychodzi
i w ogole nie lubie lata
najchetniej lato spedzam powyzej 53 stopnia N (najchetniej pow. 57)i w
dodatku na wodzie (niestety, w zeszle lato mialem takiego pecha, ze ani
wiatru ani chlodu... cale wakacje slonce i upal)
|