Data: 2009-05-29 14:49:57
Temat: Re: Klimatyzator śmiedzi stęchlizną :(
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jacek wrote:
> Skraplacz nie ma prawa śmierdzieć. Może miałeś na myśli parownik.
> Jakoś nie wierzę w rozebranie na części pierwsze. Musiała gdzieś
> zostać warstwa "kotów" z kurzu i zalęgła sie pleśń.
> Ja kupuję w serwisie klimatyzacji taki koncentrat, który rozcieńcza
> się wodą 1:10 i psika po parowniku tak, żeby wszedł w każdy
> zakamarek. Ewentualnie stary, sprawdzony Domestos (bez obaw, niczego
> nie zeżre, bo jest alkaliczny, to nie kwas).
hm zasady też są żrące, a aluminium jest dość podatne an korozję chemiczną.
|