Data: 2002-12-05 10:55:17
Temat: Re: Klub go-go - inna perspektywa?
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Czyzbys szukal sposobu na zniechecenie tych tolerancyjnych?
> Proste- dziecko wychowujemy my. Dopoki da sie, staramy sie przekazac
mu
> nasze wartosci, wiedze, nasza opinie o róznych sprawach, nasz sposób
> myslenia, poglady, staramy sie wychowac tego czlowieka najlepiej jak
> umiemy ( w sposób subiektywny bo inaczej sie nie da ). Kazda
decyzja,
> która jest naszym zdaniem uwlaczajaca dla niego bedzie dla nas
niemilym
> zaskoczeniem. Jesli dla nas praca w takim klubie jest czyms
uwlaczajacym
> - raczej przekazemy mu te swiadomosc. Jesli nie- równiez. IMHO
> handlowanie swoim cialem jest czyms ponizej mozliwosci czlowieka i
przez
> to glownie deprecjonuje te prace ( prace - nie ludzi ) ale to moje
> zdanie. Takie tez zdanie postaram sie przekazac mojemu dziecku- ze
stac
> go na cos wiecej. Co nie przeszkadza, ze nie bede miala zadnych
"ale"
> aby tak jak ja poszlo kiedys zobaczyc jako widz jak to wyglada -
jesli
> kiedys jako dorosly czlowiek bedzie ciekaw/a.
> pzdr
> agi co i tak na razie teoretyzuje bo dziecka jeszcze ..niet :(
Ale ja mam i całkowicie zgadzam się z Tobą.
Pozdrowienia.
Basia
|