W dniu 2010-12-18 00:37, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 17 Dec 2010 23:09:50 +0100, animka napisał(a):
>
>> W dniu 2010-12-17 23:02, Aicha pisze:
>>> W dniu 2010-12-17 22:36, animka pisze:
>>>
>>>> A ten chłop Jagna to wskoczył tutaj niedawno, pewnie ot tak, żeby sobie
>>>> poskakać.
>>>
>>> Chłop to był Boryna. I po Jagnie chciał skakać. Doucz się.
>>
>> To była jedna, jedyna lektura, której nie mogłam przeczytać, bo mnie
>> mierziła.
>
> O nie - ja czytam to pasjami do dziś, nie ma lepszego opisu wsi w naszej
> literaturze :-)
>
>> Dobrze, że przeczytałam opracowanie, bo na egzaminie semastralnym
>> wyciągnęłam pytanie dotyczącą "Chłopów". O zgrozo! Na szczęści jakoś
>> wybrnęłam, jak mogłam to wodę polałam. Natomiast moja córka nie mogła
>> przeczytać "Pana Tadeusza". Co zaczynała czytać to zaraz usypiała.
>
> O nie :-)

To co miałam zrobić? Miałam ja zabić za to, że nie była w stanie tego
przeczytać i usypiała? Pamiętam, że wydałam całą swoją premię na
wszystkie lektury, żeby były w domu. Pracowałam wtedy w Wydawnictwie,
ale niestety żadnej obniżki na ksiązki nie miałam. Ale co tam...było,
minęło i nie ma co wspominać.


--
animka