Data: 2010-07-15 09:15:02
Temat: Re: Kobiece tatuaże
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:i1lf70$kk3$8@node1.news.atman.pl...
> Sender pisze:
>> Generalnie dowiedziałem się jakoś, że kobiety wytatuowane
>> są bardziej otwarte na propozycje, bardziej bezpośrednie i mają
>> większe libido czego wyrazem jest właśnie wytatuowanie ciała.
>> Jednak bardzo mi się nie podobają kobiece tatuaże.
>> Od razu trąci mi to jakimś więzieniem, płytkimi obyczajami,
>> obciachowym slangiem i bezsensownymi wulgaryzmami.
>> A najbardziej głupie wydają mi się tatuaże poniżej pleców.
>> Przecież ich właścicielka nawet ich nie widzi, zupełnie
>> jak znakowane bydło podczas dopuszczania.
>> Co pozytywnego zobaczyć w tych tatuażach i w jaki sposób można
>> na nie spojrzeć, aby zmienić sobie ich wizerunek na bardziej pozytywny?
>> Może komuś tutaj one się podobają i potrafi zwerbalizować za co?
>
>
> A jak Ci się podobają tatuaże u mężczyzn?
> To by wiele wyjaśniało.
>
> --
>
> Paulinka
>
Niektóre tatuaże są śliczne - inne paskudne.
Podobają mi się np. celtyckie opaski na ramionach, delikatne i kolorowe
tatuaże na placach (np. gałązki) i generalnie tatuaże maoryskie, ale to już
dla odważnych.
Za to wszelkie generalizowanie wydaje mi się ździebko bez sensu. Ale cóż....
A już łączenie tatuaży z "otwartością na propozycje".... No obśmiałam się. A
jeśli trafiłbyś na wytatuowanego damskiego herosa? Normalnie zarobiłbyś w
zęby.
MK
|