Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Jakub A. Krzewicki" <e...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Kochajmy dewocjonalia.
Date: Sat, 20 Feb 2010 23:29:04 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 56
Message-ID: <hlpnk5$ok0$1@news.onet.pl>
References: <8...@g...googlegroups.com>
<hlfc3i$qm$1@news.interia.pl>
<3...@o...googlegroups.com>
<hlgg82$aqc$1@news.interia.pl>
<5...@l...googlegroups.com>
<hloa0n$8r4$1@news.onet.pl> <hlocd6$hu5$1@news.interia.pl>
<hlofah$jn3$1@news.onet.pl> <hloi0c$pss$1@news.onet.pl>
<hloke6$skd$1@news.onet.pl> <hlp0c4$t6u$1@news.onet.pl>
<hlpj60$eg7$1@news.onet.pl> <hlplsi$luh$1@news.onet.pl>
Reply-To: drukpakunley2008@CIACH_GOgmail.com
NNTP-Posting-Host: host-81-190-224-25.wroclaw.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: news.onet.pl 1266704837 25216 81.190.224.25 (20 Feb 2010 22:27:17 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 20 Feb 2010 22:27:17 +0000 (UTC)
User-Agent: KNode/0.9.2
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:514004
Ukryj nagłówki
sobota, 20 lutego 2010 22:57. carbon entity 'Chiron' <e...@o...eu>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> Tak, jak to czytam- mam takie refleksje:
> skoro 40- 50 lat widzisz świetlanie - to o co Ci chodzi? Ucz swoje dzieci-
> to_masz_do_zrobienia. Potem- za 40- 50 lat oni (albo nawet ich wnuki)
> stawią czoła tym problemom. To jest postepowanie dokładnie wbrew Drodze:
> martw się tym, na co masz wpływ. Bierz za to odpowiedzialność. A za
> resztę- no sorry, ale dlaczego sie martwisz czymś, na co wpływu nie masz?
> Rytm życia (prana yoga): oddech- wdech (wypracowany, długi,
> odpowiedzialny). Teraz wydech- puszczony, tak po prostu, jak odchody w
> WC:-). To coś, za co nie odpowiadamy. Poza tym- dlaczego uciekasz od "tu i
> teraz"? Tak bardzo lubisz sie martwić nie swoimi problemami? Nawet, jak to
> będą Twoje- to pomartwisz się wtedy- dlaczego teraz? Sam napisałeś, że nie
> potrafisz przeciwdziałać. To jaki sens ma takie postępowanie?
>
> Kolejna refleksja:
> czujemy się zdenerwowani czyimś postępowaniem tylko w właściwie kilku
> sytuacjach- i każda z nich odnosi sie do nas osobiście. Złościsz się na
> muzułmanów- ale właściwie to powinieneś nie na nich. Oni są tylko
> odpowiedzią na działanie wielu europejczyków. To skutek- nie przyczyna.
> Czemu w zasadzie Twoje niezadowolenie ogranicza się do skutku- niemalże
> pomijając przyczynę? Bardzo prosto ujął to Jan Paweł 2: społeczeństwa,
> które na danym terenie nie potrafią zadbać o swoje dzieci, ludzi
> bezbronnych, starych- zostaną zastąpione na terenie, który zajmują przez
> ludy, które to potrafią.
> Prosta zasada? Prawda?
Tylko, że ja będę potrafił zadbać o swoje dzieci i starych ludzi, podobnie
jak większość buddystów, tylko całe wysiłki tego małego społeczeństwa w
społeczeństwie mogą być zmarnowane przez beztroskę szerszego otoczenia,
które to olewa. Jedną z przyczyn, dla których pierwszym frontem w jaki
uderzą muzułmanie może być buddyzm jest właśnie to, że "planujący krąg"
buddystów także myśli politycznie kategoriami dziesiątków i setek lat i
jest chyba jedynym konkurencyjnym do muzułmanów środowiskiem, które
poważnie traktuje tę rozgrywkę i dba o przyszły narybek. Niestety ze
skutkiem słabszym liczebnie, bo o ile gra lepiej od chrześcijan i ateistów
w wojnie demograficznej, to w przeciwieństwie do muslimów nie gra faul i
dba również o szczęście swoich młodych kobiet we wczesnym wieku rozrodczym.
Buddysta wadżrajany który ma córkę w wieku nastu lat powinien być niej
bardziej dumny niż z syna.
Dakini jest tu świętością w postaci łagodnej i groźnej, obrazem
pradżnia-paramity. Jej życzenia są nie do ruszenia, choćby to miało być
przyniesienie na złotym półmisku kapali niewinnego człowieka. Bardzo ładnie
ten archetyp został w rozpisany w filmie Kill Bill na postaci Beatrix
Kiddo, O-Ren Ishii i małoletniej w dosłownie _niebezpiecznym_ _wieku_ Kissy
Suzuki. Japoński fetyszyzm dotyczący "lolitek" wywodzi swoje źródła po
części właśnie z tego kultu. Np. autorzy mangi dla dziewczynek o
czarodziejkach "Sailor Moon" także byli tego świadomi, stąd tyle w niej
elementów doktryn i praktyk szkoły Shingon.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
|