Data: 2010-02-21 02:23:57
Temat: Re: Kochajmy dewocjonalia.
Od: "sweet.graa`l'" <s...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał
>> Akurat. I co, siedzą tam sobie przed monitorem i z bezpiecznej
>> odległości oglądają, co tu się u nas dzieje ? :o/
>
> Chyba masz mało otwarte podejście do mnogości nieznanego, w tym
> niepoznanych jeszcze sposobów bytowania materii...
==
Ok., chętnie się poduczę, opowiedz o tych niepoznanych
sposobach :o) A jeśli ich nie znasz, to choć wskaż nauczyciela,
który Cię nauczył opowiadać takie rzeczy.
>>> Jako pierwszy człowiek- zmartwychwstała ciałem. Jej zasługa dla Dzieła
>>> Zbawienia: zgodziła się przyjąć bez wahania rolę, jaką wyznaczył jej
>>> Pan.
>> ===
>> Brednie, musiałaby zdradzić męża.
>
> Hmmm, czyżbys nie wiedział, że Maria poślubiła Józefa PO Zwiastowaniu i
> Poczęciu?
===
Są różne wersje ?
Bo ja znam taką:
Łuk. 1:26-27
26. A w miesiącu szóstym posłany jest Anioł Gabryjel od Boga do miasta
Galilejskiego,
które zwano Nazaret,
27. Do Panny poślubionej mężowi, któremu imię było Józef, z domu Dawidowego,
a imię Panny Maryja.
(BG)
Jeszcze śmieszniej będzie, jak się w końcu wyda,
że Nazaretu wtedy w ogóle jeszcze nie było :o)
zdarBrat
> --
>
> Ikselka.
|