Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!plix.pl!newsfeed
1.plix.pl!wsisiz.edu.pl!newsfeed.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news.n
eostrada.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Kochana Redakcjo ... ;>
Date: Sat, 29 Nov 2008 04:04:55 +0100
Organization: zzz
Lines: 68
Message-ID: <ggqb3g$a1u$1@atlantis.news.neostrada.pl>
References: <ggq337$oea$1@atlantis.news.neostrada.pl> <ggq4su$9ia$1@news.onet.pl>
<ggq619$no$1@atlantis.news.neostrada.pl> <ggq96t$o9r$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: cke28.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1227927474 10302 83.31.80.28 (29 Nov 2008
02:57:54 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 29 Nov 2008 02:57:54 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:429468
Ukryj nagłówki
michal; <ggq96t$o9r$1@inews.gazeta.pl> :
>
> Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:
>
> > Nie. Ludzie się zmieniają, a najwyższą wartością w związku jest
> > porozumienie, unikalność i intymność. Nie mogę powiedzieć, żebym tego
> > nie osiągał w związkach. Po co więc szukać cegoś nowego, skoro można
> > poprawić stare, które dobrze działało oprócz paru "ale". Ale te "ale"
> > będą w każdym związku.
>
> W zwiazku trwającym - tak. Najważniejsze są te elementy, ale jak połowa
> związku gdzieś odjechała, to zwiazku już nie ma.
A tam. Pamięć zostaje. Jeżeli wybierzesz z półki jeden produkt, ten się
nie sprawdzi, to następnym razem wybierzesz drugi. Dlaczego niby sklep
ma być bardziej łaskawy od kochającego partnera? ;>
> Doświadczenia można przenieść na związek przyszły i tam eliminować te
> "ale". A dlaczego z inna osobą? Ano dlatego, że inna osoba też będzie
> miała jakąś przeszłość "związkową" i doświadczenie może byc tylko
> bogatsze.
Można, ale nie trzeba, zwłaszcza jeżeli w poprzednim związku pozostaje
miłość. Wiem, wiem - wystarczy parę miesięcy i pojawia się nowa miłość,
która jest pierwsza przed poprzednimi miłościami, ale ....
> >> Jak teraźniejszość
> >> boli to może tak ma po prostu być ? Akceptacja bólu i jego
> >> samoistne rozpuszczenie, nie przez walkę.
>
> > Hmmmm. Dziś pracowałem w okolicy jednej z eks. Teraźniejszość nie
> > bolała, preszłość nie bolała, bolało jedynie to, że dla dupereli się
> > rozstaliśmy.
>
> Nie można kogoś wyrywać z kontekstu życia i nakłaniać go do weryfikowania
> wspólnej przeszłości.
A wyrywam, nakłaniam? ;> Jeżeli ktoś zawędruje na psp, to będie jego
wybór, posukiwanie.
> To nieodpowiedzialność i bezduszność. Dla wielu osób
> możesz być ważną osobą, ale nie jesteś pępkiem świata!
Serio? ;> Nieodpowiedzialność, beduszność, "pępek świata" - duże słowa.
Tylko po co ich użyłeś? Chcesz zapobiec czemuś, co akurat się nie
stanie? Jedynym moim ryzykiem jest to, e ktoś inny to przeczyta -
adresatki muszą *chcieć* przeczytać te słowa, wejść na psp, która jest
im obca. Zresztą - ostatnio dostałem wiadomość, e "zmalałem w kogoś
oczach" - przyzwyczaiłem się, ryzyko.
> Znasz jakieś przykłady takich szczęśliwych powrotów? Jeśli tak, to ich
> pytaj o radę.
> Znam osobiście taka osobę, która po raz drugi wyszła za mąż za tego samego
> męża i napisała nawet książkę "Życie po rozwodzie". Nazywa się Krystyna
> Chrupek (nie wiem, czy nie pisała pod jakimś psedo). Może poszukaj tej
> lektury i przeczytaj?
A tam, bez obrazy. Różnica pomiędzy K.CH lub jej mężem polega na tym, że
od roku biorę psychotropy przeciwlękowe/precidepresyjne, uczestniczę w
psychoterapii i obracam się w pracy w kręgu osób "konfliktowych" - coraz
lepiej sobie radzę z artykulacją "swojego zdania". :)
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
|