Data: 2003-12-23 03:07:13
Temat: Re: Kochani doradźcie co robić!
Od: "Tomasz Gumny" <t...@i...org.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Gdzie się zwrócić z interwencją - przecież takie załatwianie sprawy przez
> urzędasów to hańba i paranoja, jak na ironię trwa jeszcze ERON.
To zależy od tego skąd pochodzą środki na realizację inwestycji. Zdaje się,
że PCPR-y dysponują pieniędzmi PFRON-u (na programy celowe) i samorządowymi.
W pierwszym przypadku chyba niewiele jest do uratowania - PCPR ma nad sobą
oddział PFRONu i nie będzie sie narażał. W drugim umowę podpisuje wójt,
burmistrz, itp. - na umowie powinno to być napisane i to do tej osoby należy
się udać z interwencją.
Może udałoby się znaleźć zaufaną firmę, raczej większą, która na podstawie
zaliczki (1200,-) wystawi fakturę na całość prac, a zrealizuje ją nieco
później. Czy w umowie na pewno jest termin *odbioru* inwestycji? Dla PCPR
ważniejsza jest chyba faktura z adnotacją o wpłacie własnego udziału, bo na
tej podstawie przelewa pieniądze wykonawcy.
*Niezależnie* od tego przypadek jest tak drastyczny (ciężka
niepełnosprawność + podejrzenie o korupcję + bezduszność urzędnika +
idiotyczne przepisy), a przy tym dotyczy tak podstawowych potrzeb, że
doskonale nadaje się do mediów. Zainteresowanie gazet, radia, TV potrafi
zdziałać cuda, a programów i artykułów interwencyjnych pojawiło się sporo i
na pewno ktoś się tym zainteresuje. Podobno czasem wystarczy telefon z
redakcji z prośbą o przedstawienie stanowiska urzędu... ;-)
TG
|