Data: 2004-07-09 09:20:50
Temat: Re: Kodeks etyczny boy-lovera ...
Od: "redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Logan" <f...@e...pl> napisał w wiadomości
news:dn7vj4qk69ke$.h8pgoq2whbtz.dlg@40tude.net...
> Fri, 9 Jul 2004 09:22:19 +0200, na pl.sci.psychologia, redart napisal(a):
>
> > Przypomnij sobie przykazanie "nie zabijaj", połącz z zaleceniem
> > "nie rób drugiemu, co Tobie niemiłe", do tego dodaj opowieść
> > o pomyśle ukamienowania prostytutki i reakcji Chrystusa na to,
> > a potem rozważ w spokoju jeszcze raz temat: co zrobić z mordercą
> > dziecka.
>
> Posłużę się wyświechtanym kontrargumentem: przypomnij sobie, że to chodzi o
> Twoje dziecko.
Kontr kontr argument (wyświechtany ?) przypomnij sobie, jak lubiłeś w dzieciństwie
konsekwentnie gnębić razem z kumplami jednego kolegę z podwórka,
a on potem zamordował czyjeś dziecko.
|