Data: 2004-07-13 15:27:54
Temat: Re: Kodeks etyczny boy-lovera ...
Od: "Casper" <r...@k...spamerom.k.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Pyzol"
> Faktem jest, natomiast,ze publiczne czy prywatne wypowiedzi szkalujace w/w
> mniejszosci sa tutaj fatalnie odbierane spolecznie. Ktos kto sie nimi
> popisuje, szybko zostaje sam, ludzie od niego stronia. Polityk, ktoremu
> "wypsnie" sie cos w tym zakresie, musi sie liczyc z natychmiastwoym
spadkiem
> popularnosci , a juz na pewno - powszechnymi drwinami ( satyrycy
uwielbiaja
> takich - zapelniaja im sale publicznoscia!)
Czyli odwrocily sie role, dawniej wszak sodomici byli obiektem drwin.
|