Strona główna Grupy pl.rec.dom Kolejna ciekawostka ,,pogodowa''... Re: Kolejna ciekawostka ,,pogodowa''...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Kolejna ciekawostka ,,pogodowa''...

« poprzedni post
Data: 2012-08-16 04:01:19
Temat: Re: Kolejna ciekawostka ,,pogodowa''...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
Pokaż wszystkie nagłówki


"Marek Dyjor" k0hmf2$ebe$...@n...task.gda.pl

> na czort ci ta wiedza?

> to i to co wyciąłem naprawdę zalatuje solidną paranoją...

Kiedyś wysłałbym do czubków tego, kto by twierdził, że
ludziom potrzebne są różne przedmioty tylko po to, aby
je kupować i tym samym wzbogacać sprzedawców. Dziś wiem
doskonale o tym, że ludzie nie kupują czegoś dlatego,
że tego czegoś potrzebują, ale dlatego to coś kupują,
aby dać zarobić sprzedawcom. Wydanie pieniędzy jest
czymś na kształt obowiązku.

I msz rację -- dlaczego kupiłem aż tyle stacji pogody,
zamiast jednej, gównianej z Tredensu?... Wydałbym
przecież tyle samo, a miałbym bezużyteczne gówno...

-=-

Ciekawe, kiedy moja ,,rodzina'' upomni się u mnie o pieniądze...
,,Rodzina'' owa ma firmę handlującą klimatyzatorami... Ja kupiłem
przenośny (ale zamontowałem go na stałe) klimatyzator w Leroy Merlin,
nie u ,,rodziny'', zatem przyzwoitość nakazuje zapłacenie owej
,,rodzinie'' jakiegoś ,,podatku''...

-=-

Nie wiem, jak teraz jest, ale kiedyś można było brać ślub poza
własną parafią, ale pod warunkiem zapłacenia za ślub także we
własnej parafii...

Otaczają mnie, Marku Dyjorze przygłupy, które nie pojmują
tego, że powietrze może mieć różną temperaturę, wilgotność
a nawet ciśnienie...

Koty myją się -- liżąc... Ten sposób mycia jest zapisany w genach.
Ta pamięć -- to instynkt. Mały kot, zaraz po urodzeniu, nie pojmuje,
po co ma lizać się, dlatego wykonuje algorytmy zapisane przez Stwórcę
nieco niechlujnie -- nie dotykając futerka językiem. :)

-=-

Jako mały chłopiec często prosiłem ,,świat'' o wyjaśnienie zachowań
ludzkich. Po latach zrozumiałem, że przeciętny człowiek nie myśli,
ale wykonuje pewne algorytmy zupełnie bezmyślnie. Łatwo złapać
w sidła zwierzę -- wystarczy pojąć/zrozumieć te algorytmy, aby
na nich żerować.

-=-

Ale choć nauczyłem się radzenia z bezmyślnymi ludźmi, nijak
nie nauczyłem się sterowania przygłupami -- Tredens czy inny
,,pociotek'' sprzedający klimatyzatory potrafi...

-=-

,,Rozłupany'' kręgosłup osamotnił mnie nieco. Przypominają się mi lata
z mego dzieciństwa. O zgrozo -- samotność wpływa dobrze na rozwój umysłowy.
Najwyraźniej człowiek oderwany od szumu bezmyślnych istot (ponoć ludzi)
żerujących na cudzej pracy staje się mądrzejszy. Zawsze po wiedzę można
sięgnąć, zawsze można spotkać się z mądrym człowiekiem, przeczytać książkę,
wysłuchać słuchowiska/audycji, obejrzeć program w TV... Samotność budzona
uszkodzeniem kręgosłupa izoluje głownie od przygłupów, a i to nieskutecznie.

-=-

Ty nbyś kupił jedną stacje pogody, wydałbys ileś pieniędzy i uznałbyś,
że swój obowiązek wobec społeczeństwa (firmy Tredens -- płacącej na
Kościół) spelniłeś. :)

-=-

Po co mi te stacje pogody? Po to, aby nie mieć pleśni. Wiedza nie usunie
pleśni? Nie usunie. Ale ostrzeże i zmotywuje do poprawienia wentylacji.

Ksiądz pomodli się, prosząc Boga o wypowiedź kogoś takiego, jak Ty,
później poprosi o datek na tacę, za który kupi i solidne stacje
pogody, i solidne klimatyzatory, i nawet SPA zbuduje, aby śmiać
się z Rycerstwa takiego, jak to, do którego należysz...

-=-

Gdy jeszcze spowiadałem się, spowiednicy lubili w mojej obecności
(w czasie spowiedzi, podczas spowiedzi) wyśmiewać się z dziewcząt,
które rozpaczliwie ,,szukają męża''. Moim zdaniem one nie szukają
męża, ale kandydata na męża? Raczej i kandydata nie szukają. Ksiądz
Józef Świetlicki odradzał nam (ówczesnym licealistom) ,,parowanie
się'', raczej zachęcał do odkładania szukania ,,sympatii'' na czas
,,dojrzałości'' itp... Sam ściskał ,,czule'' cycatą Małgosię Mojżuk
(widziałem, więc wiem) i raczej unikał podobnego traktowania nieco
mniej cycatej (niemal zupełnie płaskiej, ale za to ślicznej AsiB)
póki była młoda i nakłaniał do ,,dojrzałości''. Rydzyk niby jest
uczciwszy, bo mówi, że dziewczyna powinna myśleć poważnie
o małżeństwie już wówczas, gdy ma 13 lat. :)

Jednak ogólnie księża zachęcają dziewczęta do odkładania czasu zawarcia
małżeństwa. Później zbierają na tacę, aby modlić się w ,,znanych Bogu''
intencjach. ;) (ksiądz Butwilowski modli się w intencjach znanych nie
Bogu, ale Matce Boskiej?)

Ty nazywasz paranoją kupowanie stacji pogody.

Inni jakoś inaczej zachęcają do głupoty, zamiast do mądrości...

-=-

Ostatnia Stacja pogody mówi mi, jaką mam wilgotność w garażu.
Potrzebne mi te informacje do tego, aby wiedzieć, jak istotne
byłoby wmontowanie wiatraka. Teraz jest tam około 75% wwp.

Wiesz w ogóle, co to wilgotność względna powietrza? Pewnie tak,
ale znam masę ,,inżynierów'', którym wiedza ta jest obcą
i tajemną zarazem. :) Nie wiedzą, co to punkt rosy, co to
wwp. itd., ale żyją, nierzadko zajmując poczesne miejsce
w społeczeństwie i w życiu, o którym mają żadne pojęcie. :)


Obok wilgotności interesuje mnie temperatura. Nie kupuję 2 litrów
mleka, ale ze 20 litrów naraz. Nie mogę tego ciągnąć w całości do
mieszkania, zatem w garażu zostawiam to, czego nie zdołam wnieść. :)
Chcę wiedzieć, jak a temperatura panuje w garażu, aby wiedzieć,
czy żywności tam zostawionej nie grozi zepsucie.

-=-

Dla mnie paranoją jest palenie papierosów, dla Ciebie coś innego, :)

-=-

Wiesz, dlaczego Twoja głupota nie powstrzymuje mnie?
Bo ja od dziecka byłem chory na masę prawdziwych chorób,
miałem kłopoty z uszami, wzrokiem, kośćmi... Wiedziałem,
że słuchanie takich jak Ty grozi śmiercią. Jestem zatem
zahartowany. ;)

Na moich oczach ludzie łamali ,,przykazania'' lekarskie, nierzadko
płacąc za to najwyższą karą -- przedwczesną swą śmiercią. Ja wolałem
życie bez ,,eksperymentów'' typu: picie wódki, palenie papierosów,
ćpanie narkotyków itp... Na moich oczach astmatycy palili papierosy
i żądali od ,,świata'' litości oraz pieniędzy... Inni pili alkohol
i tyli ponad miarę, mając cukrzycę... Też żądali od społeczeństwa
pieniędzy i litości... Jeden z lekarzy kiedyś powiedział, że wielu
ludzi ,,pielęgnuje choroby''. :) Nawet uznał, że ja także chcę
pielęgnować. :)

-=-

Ani Twoje zachowanie, ani innych Tredensolubnych nie zniechęci mnie.


Tak BTW stacji pogody... ;)

http://www.samsungapps.com/topApps/topAppsDetail.as?
productId=G00008805317&listYN=Y

Fajny termometr gdzieś tutaj widziałem. Termometr prosty, ale
żeby go zainstalować, musiałem dokonać rewolucji w telefonie. :)

Aby zainstalować ten termometr, musiałem pewną aplikację uaktualnić,
co zajęło mi kilka deficytowych megabajtów, czego skutkiem było
wywalenie paru aplikacji... Później uaktualnienie wywaliłem...
Zrobiło się luźno, zatem znów nawciągałem ,,szmelcu''...
Czy twórcy telefonów nie mogą dać więcej ,,dysków''? Karty
pamięci niekoniecznie pomagają skutecznie. Fajnie by
było, gdyby telefony miały ciśnieniomierze powietrza. ;)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie
Klejąca się jak gile z nosa rączka noży FISKARS - jak się pozbyć tej klejącej warstwy?
BLUM Aventos HF - brak powolnego domykania
Do czego i jak wykorzystac 'odpad' wody z filtra RO w kuchni?
gazociag - niski srednie wysokie cisnienie
Jak podmienic halogenki na ledy?
Jakie zarówki E27?
Szafki do samodzielnego montazu
Piekarnik z mikrofalą 2w1
Roborock S5 MAX
Prowadnica nie prowadzi
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6