Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.silweb.
pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Amnesiak <a...@T...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Kolejne sondaze wyborcze OBOP cz. 3
Date: Mon, 20 Feb 2006 01:15:24 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 37
Message-ID: <ps3hkmq3qpqy$.tyqkj3igolfi$.dlg@40tude.net>
References: <dsqlj0$shn$1@news.dialog.net.pl> <dsqmi8$ucf$1@news.onet.pl>
<dsqrog$5ke$1@news.dialog.net.pl>
<e...@n...home.net.pl>
<dsso6v$ae9$1@nemesis.news.tpi.pl>
<d...@n...home.net.pl>
<dst4rb$mrp$1@nemesis.news.tpi.pl>
<6...@n...home.net.pl>
<dt1u4p$sgs$1@atlantis.news.tpi.pl> <dt2mas$n4c$1@inews.gazeta.pl>
<b9s9tqxmye9f$.1fux1mztvgeu.dlg@40tude.net>
<dt6qub$iir$1@inews.gazeta.pl>
<1cjutj2isjz2l$.saok917cp0fc$.dlg@40tude.net>
<dt8hbf$9l7$1@inews.gazeta.pl>
<1...@4...net>
<dtaush$g78$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: nat-pra.aster.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1140394515 11846 212.76.37.136 (20 Feb 2006 00:15:15 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 20 Feb 2006 00:15:15 +0000 (UTC)
X-Sender: YTqNKJaA4zu2QzCWAlHbH7GPFqkQ/RQ5q/kBdIG8bFo=
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:339419
Ukryj nagłówki
Pewnego dnia pp napisał(a) w wiadomości <news:dtaush$g78$1@inews.gazeta.pl>
takie słowa:
> No tak mi sie wydaje http://www.ipiss.com.pl/teksty/min_grudzien_2003.htm
l
> Z tego co sie zorientowalem sumy sie jakos bardzo nie pozmienialy. A z ta
> nieuprzejmoscia to o co Ci chodzilo?
Chodziło mi o to, że konstrukcja minimum socjalnego jest taka, że wydaje
się oczywistością, że co najmniej połowa Polaków nie osiąga tego poziomu.
Często zresztą mylone jest z minimum egzystencji. Twoje zdziwienie cytowaną
przeze mnie statystyką wzbudziło moje podejrzenie, że Ty również mogłeś
pomylić się w ten sposób. (W mieście, w którym mieszkają moi rodzice (ponad
70 tys. mieszkańców) znalezienie pracy z wynagrodzeniem 1200-1300 uchodzi
za spory sukces. Nie trzeba mieć wcale dużej rodziny, żeby w takich
warunkach spaść poniżej socjalnego minimum.)
> A mozesz napisac jakie to przyzwyczajenia ludzi chcesz respektowac? Czy
> chcesz je respektowac za wszelka cene? Czy uwazasz ze wszystkie
> przyzwyczajenia ludzi sa warte respektowania?
Ooo nie, przeciwnie - niektóre przyzwyczejania naszych rodaków są straszne
:). Tyle, że jeśli narzucimy społeczeństwu coś, co będzie dla niego "ciałem
obcym", to - pomijając już arogancję i niedemokratyczność takiego
rozwiązania - nie powinnismy liczyć na trwałość naszego osiągnięcia. Zasady
nieakceptowane przez społeczeństwo będą przez to społeczeństwo odrzucane w
każdy możliwy sposób. Będzie trochę tak jak z organizmem odrzucającym
przeszczep. Praktycznie może to oznaczać np. sukcesy coraz bardziej
radykalizujących się populistów (co w RP już ma miejsce). Ale... Postawy i
przyzwyczajenia zmieniają się w czasie i można podjąć wysiłek przekonania
ludzi do nowych rozwiązań. Aby to zrobić, należy nawiązać z nimi realną
komunikację, zacząć mówić ich językiem, a nie językiem zaimportowanej zza
Atlantyku doktryny. Należy nawiązywać do ich wyobrażeń i przyzwyczajeń, po
to, by pokazać, że ich korekta nie musi oznaczać ruiny ich dotychczasowego
świata, ale jego ulepszenie. W każdym razie jest to zupełnie inne podejście
do ludzi niż postawa konkwistadora z książką Friedmana w kieszeni.
Amnesiak
|