Data: 2010-11-03 20:32:23
Temat: Re: Kolonoskopia
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>... O wiele bardziej jest prawdopodobne, że zostanie się potrąconym na
>przejściu dla pieszych przez pirata drogowego niż to, że podczas
>kolonoskopii coś się stanie badanemu.
To nie jest prawda.
Podaj statystykę.
Pszez pszejście dla pieszyh pszełażę statystycznie kilka razy dziennie,
i nigdy nie potrąciło mnie auto,
nawet jak byłam dzieckiem, zdążyło zawsze wyhamować pszede mną.
A jak mi wyrostek wykraiwali to już za pierwszym razem im się nie udało.
Po za tym jak mają zrobić kolonoskopię to pacjęt podpisuje jakieś cyrografy,
a pszed pszejłażeniem pszez pszejście nic nie podpisuję.
To też świadczy o ryzyku.
--
Nie jestem medykiem. (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub
sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
|