Data: 2008-11-01 19:52:01
Temat: Re: Kominek - inwalidzi z wyboru
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
adamoxx1 pisze:
> Nie czułem się tu w żadnym momencie poniżony. Zawsze domagam się
> przykładów bo wtedy wiem że teza nie jest wzięta z sufitu.
> A przykłady nie poniżą mnie, bo są po prostu moim odzwierciedleniem,
> jakie by ono nie było.
Tu nie chodzi o przykład, ale o komentarz.
Dlaczego tak szybko się wycofałeś z tej pani psycholog?
Może to fakt, że nie znasz siebie? Wiesz, jakie kobiety Ci się podobają
(zewnętrznie)? potrafisz to opisać? czy po prostu dajesz się ponieść
chwilowej ochocie?
I właśnie wracając do mojego wątku z rytuałami - czasem naprawdę warto
wyhamować i tak jak napisał Redart "psychicznie, intelektualnie i
fizycznie spocząć w jednym miejscu" i powczuwać się w siebie. Wszystko
jedno w jaki sposób, byle przyjemny i w pełni świadomy.
Ewa
|