Data: 2010-12-22 13:43:00
Temat: Re: Kominek w superstacji
Od: "Qrczak" <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego nieboze Vilar wylazlo do ludzi i marudzi:
>
> Uzytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisal w wiadomosci
> news:iesu8k$smp$1@mx1.internetia.pl...
>> Uzytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisal w wiadomosci
>> news:iesten$qbs$1@news.onet.pl...
>>> Uzytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisal w wiadomosci
>>> news:4f300515-f084-4a3f-9458-9189699d3f25@u3g2000vbj
.googlegroups.com...
>>>>>
>>>> MNIE kocha sie bezwarunkowo.
>>>> Albo wcale.
>>>>
>>>> Wybrales :)
>>>>
>>>
>>> Bo tylko tak sie liczy....
>>> Reszta to nie milosc, a sojusze.....
>>
>> Czy aby na pewno?
>
> Tak na to patrze.
>
> Albo sie kogos kocha/lubi i..... wybacza drobiazgi, ewentualnie negocjuje
> kwestie bardziej wkurzajace.
>
> Albo zawiera sojusz
> negocjujac warunki umowy.
A to nie to samo?
> Wtedy mamy do czynienia z relacjami: spelnij warunki od a do z, a
> zastanowie sie nad ewentualna relacja. (a w przypadku Pimpusia: a bede
> Cie od biedy tolerowac).
>
> Moze gdzies te dwie strategie spotykaja sie. Kwestia dyskusyjna.
A pakt o nieagresji podpisac mozna pózniej, dlugo pózniej...
Qra
|