Data: 2006-08-20 13:46:07
Temat: Re: Kompleks malego penisa
Od: Immon <"po_kropce_i_bez cyfr.immon999priv"@wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 20 Aug 2006 13:33:02 +0200, Kira napisał(a):
> No to może ja kobieta nie jestem? Bo mi to jednak różnicę
> robi, i to całkiem że tak powiem odczuwalną...
1. Nawet przeciętnych rozmiarów penis wprowadzany do końca, w niektórych
pozycjach (np. kolankowo łokciowej) powoduje uderzanie żołądzi o sklepienie
pochwy bądź szyjkę macicy, co wywołuje ból.
2. Satysfakcja seksualna nie bierze się jedynie z wymiarów penisa.
> Nie- po prostu przy różnych "rozmiarach" różne są też
> odczucia podczas stosunku... I fakt, że przesadnie
> wielkie mogą boleć, ale przesadnie małe po prostu są
> słabiej odczuwane i tyle.
Słabiej odczuwane nie oznacza "gorzej odczuwane" Słabe głaskanie ręką po
plecach może cudownie łaskotać, a silniejsze już nie. Bardzo silne może być
nieprzyjemne. Nie ma prostego przełożenia "mocniej" na "przyjemniej" -
chyba, że w filmach porno.
--
Immon
|