Data: 2002-07-17 10:25:47
Temat: Re: Komputer a ciąża
Od: "Ania K." <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A czy ja twierdzę, że odmówiłabym pomocy? Po pierwsze
> zaznaczyłam, że nie chodzi mi o odreagowanie kryzysu, po drugie
> powiedziałam, że poczułabym się dziwnie - nic na to nie poradzę,
> że czuję się dziwnie, kiedy ktoś - nawet dość bliski - informuje
> mnie o swoich, bądź co bądź, łóżkowych problemach (a mowa była
> cały czas o koleżance koleżanki, a nie bliskiej przyjaciółce).
Jeżeli koleżanka mówi o ciąży swojej koleżanki i dodaje, że ta nią nie jest
zadowolona (ma prawo) to pierwszym pytaniem jakie mi się nasunęło - czy się
zabezpieczali. Wydaje mi się to logiczne - skoro jest niezadowolona to czy
wcześniej o tym myślała.
Podkreślam, że nie jest to dla mnie temat tabu - normalna rzecz ludzka.
pozdrawiam
Ania
|