Data: 2003-11-17 12:22:25
Temat: Re: Konfitury z płatków róż
Od: "boletus" <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Mój teść za czyjąś radą do nory kreta, czy nornicy /nie pamiętam, ale
mogę
> > się dowiedzieć/ napchał śledzi i... poskutkowało, wyniosły się.
> > Sama sobie nie wierzę jak to czytam, ale tak było.
>
> U znajomych babcia postanowiła pozbyć się kreta z działki za pomocą świecy
> dymnej.
> Niestety nie doceniła przeciwnika. Jak włożyła tę święcę do nory, to
> nagle na całych działkach zaczęło się dymić w kilkudziesięciu miejscach.
> A ponieważ było to krótko po stanie wojennym to ludzi w pół godziny z
> działek wymiotło. Została ona i krety.
>
> Pozdrawiam
> Bea
Takie teksty są w tym roku na grupie zakazane.
Mamy ROK KRETA !!!
Pozdrawia boletus
|