Data: 2013-04-17 15:29:12
Temat: Re: Koniec ewolucji.
Od: LeoTar <z...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-04-17 06:21, Chiron pisze:
> Użytkownik "LeoTar" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:kkj9fa$tc4$1@node1.news.atman.pl...
>> W dniu 2013-04-12 09:28, Chiron pisze:
>>> Użytkownik "LeoTar" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:kk7if4$va7$1@node1.news.atman.pl...
>>>> W dniu 2013-04-11 22:52, kali pisze:
>>
>>>>> Użytkownik "LeoTar" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:kk75aq$rhn$1@node2.news.atman.pl...
>>>>>> Powstanie świadomego Człowieka zakończy proces ewolucji gatunku Homo
>>>>>> Sapiens i nie tylko...
>>
>>>>> chodzi Ci o to , że człowiek uswiadomi sobie
>>>>> w końcu, że ewolucji nie było ( nie ma) i w ten
>>>>> sposób zakónczy się proces opowiadania bajek
>>>>> o procesie ewolucji Homo Sapien i nie tylko....?
>>>>> :)))
>>
>>>> Nie, nie chodzi o to, że ewolucji nie ma i nie było. Ona jest a polega
>>>> na przechodzeniu Umysłu od stanu całkowitej nieświadomości do stanu
>>>> osiągnięcia pełnej świadomości. Pokonując po drodze różne stopnie
>>>> nieświadomości/samoświadomości Umysł stwarza różne formy
>>>> Rzeczywistości przy czym ten ostateczny stan oznacza pełną
>>>> samoświadomość. Oznacza również zakończenie przemian z nieświadomego w
>>>> świadome.
>>
>>> Czasami czytasz się sam? No bo jak leo bronisz tezy, że można być
>>> świadomym lub nieświadomym- jest to dwustanowe. Kontrargumentuję, staram
>>> się wykazać, że istneje wiele stanów pośrednich: człowiek jest mniej lub
>>> bardziej świadomy. Stanowczo to odrzucasz, a teraz sam tak piszesz.
>>> Chyba, że zmieniłeś zdanie?
>> Zdania nie zmieniłem, natomiast dla Umysłu pozbawionego emocji
>> przechodzenie od świadomego do nieświadomego odbywa się w
>> nieskończenie krótkim czasie. Czas przestaje istnieć i pozostaje
>> wyłaćznie wolny wybór następnego stanu rzeczywistości.
> To całkiem sobie zaprzeczasz. Chyba że przyjmujesz, że pojęcie "bycie
> świadomym" oznacza wyłącznie kogoś na poziomie osoby, która osiągnęła
> sattori (nirwanę). IMO- bardzo to by spłycało pojęcie świadomości jako
> takiej.
> Zdanie "dla Umysłu pozbawionego emocji przechodzenie od świadomego do
> nieświadomego odbywa się w nieskończenie krótkim czasie." w tym
> kontekście po pewnej- ZNACZĄCEJ poprawce uznaję za prawdziwe.
>
> "dla Umysłu, który zrozumiał wszelkie emocje i nie zakłócają one już
> jego ocen przechodzenie od świadomego do nieświadomego odbywa się w
> nieskończenie krótkim czasie."
Napisałeś to czego ja nie potrafiłem dokładnie wyrazić. Dzięki wielkie. :)))
> Czy znasz prace Gurdżijewa?
Nie, nie znam.
--
Władek Tarnawski
LeoTar
|