Data: 2008-12-12 01:14:17
Temat: Re: Koniec koszmaru
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Fragile pisze:
> On 11 Gru, 22:28, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
>> Tak, tak.
>> I w dodatku tego doświadczasz kiedy mamroczesz na klęczkach
>> przed "świętym" badziestwem, które można spalić lub zetrzeć na pył.
>> Jasne. ;)
>>
>> Jak można kochać Boga i jednocześnie kurwić się klękając i modląc
>> się do "świetych" sprzętów religijnych, i to zwracając się do tego
>> pogańskiego badzistwa w 1-szej osobie? - tego chyba nigdy nie pojmę.
>>
> Nie wiesz nic na temat tego jak JA sie modle. To po pierwsze.
> Po drugie nie masz _zadnego_ prawa do krytyki modlitw innych ludzi,
> zwlaszcza, ze nie wiesz, jak sie modla.
Każdy ma pełne prawo do krytyki.
> Piszac: ""swiete" badziestwo, k***ic sie klekajac" itp. mogles wiele
> osob zranic.
W ten sposób nikogo się nie zrani. To słowa z których ktoś ewentualnie
może skorzystać, jego sprawa - słowa są do czyjejś dyspozycji, po
prostu. Mówienie w takiej sytuacji o jakimś ranieniu to tylko odbieganie
od sedna sprawy i wyraz własnej słabości.. oraz egocentryzmu.
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl
|