Data: 2011-02-20 20:30:42
Temat: Re: Konieczność cierpienia
Od: baranek <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-02-20 21:16, cbnet pisze:
>
> Użytkownik "baranek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:ijrqva$tfd$1@news.onet.pl...
>
>> Niezrównani w czym? W podążaniu drogą krzyża czy w inteligencji?
>
> W niskim potencjale inteligencji, jeśli już się uprzeć.
>
>> Z dalszej treści Twojej wypowiedzi wynika, że w "podążaniu drogą krzyża".
>
> Chodziło o "uświęcanie się" za pośrednictwem cierpienia.
> Musisz bardziej wysilić swoją inteligencję.
>
>
>> Nie. Znam człowieka naprawdę inteligentnego, a nawet więcej takich
>> ludzi, którzy wierzą w przesłanie katolickie.
>
> Mowa o konkretnym przesłaniu katolickim:
> im bardziej cierpisz, tym bardziej zasługujesz na miano ucznia Jezusa
> i katolika.
>
> Czyli wasi "oświeceni" nauczyciele w czarnych kieckach chyba
> nie za bardzo zasługują na miano katolików oraz uczniów Jezusa,
> czyż nie?
> Jeśli tak, to w takim razie komu służą i dokąd prowadzą "wystarczająco
> inteligentnych" wyznawców waszej zakłamanej religii?
>
Podałem cytat, który - jak wiem - katolicy uważają za potwierdzający
tezę, że przyjmowanie cierpienia jest zgodne z wolą Boga i prowadzi do
Niego. Nie napisałem, że sam wyznaję ten pogląd.
|