Data: 2009-07-10 08:32:05
Temat: Re: Konserwacja parkietu dębowego...
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1n8netjcvwhe3.1v0u84wsvsas9$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 10 Jul 2009 05:48:56 +0200, Panslavista napisał(a):
>
> > (...)Pomalować takim samym lakierem.
>
> He, he. Miało być bez lakierowania, bo już mam posprzątane, remontu the
end
> :-)
> Sidolux mi poradzono na już. A cyklinowanie i lakierowanie w przyszłym
roku
> - jak robić, to porządnie. Żeby nie te deszcze ostatnio, to byłoby przy
> jednej okazji - fortepian by się jakoś wyniosło na zadaszony taras, ale
> wigotność powietrza (deszcze) była za duża, aby ryzykować. No cóż, będę
> zdana na cyklinowanie bezpyłowe. Ciekawe, czy ono takie rzeczywiście
> bezpyłowe.
Zszorstkowanie powierzchni lakieru nie jest cyklinowaniem. To tylko
wyrównanie powierzchni warstwy lakierowanej, usunięcie rys i wtrąceń oraz
przygotowanie do połączenia się z nową warstwą lakieru. Pracy i wydatków
dużo mniej.
To taka renowacja samej warstwy lakierniczej.
|