Data: 2010-07-01 11:36:14
Temat: Re: Kopciuszek :-)
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:i0g4ca$5ar$1@node1.news.atman.pl...
> Bbjk pisze:
>> Hanka pisze:
>>
>>> Tak wlasnie.
>>> A na gruncie urzedowym, no coz, dosc dawno
>>> zauwazylam, ze zawsze wygrywa grzeczne oraz
>>> precyzyjne podanie tematu oraz egzekwowanie
>>> takiej samej, czyli precyzyjnej i skrupulatnej jego
>>> realizacji.
>>> No niestety; kosztuje to troche czasu, w sensie
>>> przygotowania sie do lekcji, czyli zdobycia wiedzy
>>> na temat zalatwianych spraw. Lecz potem owocuje
>>> pewnoscia siebie, co wobec przeuroczych na pokaz
>>> zolz, hihi, lecz nie zawsze kompetentnych urzedniczek,
>>> jest niezlym narzedziem na opanowanie ich ewentualnej
>>> harpiowatosci.
>>> I wychodze z zalatwiona sprawa, choc zapewne z metka
>>> Zolzy ;)
>>
>> Kroczek dalej: nawet w średnio kompetentnej urzędniczce z
>> powierzchownością zołzy zobaczyć człowieka, z radościami i troskami, jak
>> nasze - uśmiechnąć się, powiedzieć miłe słowo - najczęściej stanie na
>> rzęsach, by załatwić pomyślnie i szybko, co chcesz załatwić. I by Ci
>> jeszcze dogodzić (np. mamy tablice rejestracyjne z ładnymi i łatwymi
>> numerami, bo paniom się chce pogrzebać i takie wybrać w stosiku i inne
>> takie drobiażdżki, bo zmotywowani choćby uśmiechem ludzie działają dużo
>> lepiej).
>
> Albo spójrz na to inaczej. Taka urzędniczką _musi_ się uśmiechać do
> petentów codziennie przez 8 godzin. Tak jak napisałaś ma swoje troski i
> radości i nie jest automatem, tak samo jak pani, która Cię obsługuje w
> hipermarkecie i przez 8 godzin słyszy 'pik' kasowanych towarów, a każdemu
> klientowi musi powiedzieć dzień dobry.
>
> --
>
> Paulinka
I tu masz rację.
Ale chyba nawet zmęczonej Pani urzędniczce/w kasie milej pertraktuje się z
kimś spokojnym i uśmiechniętym, niż z jakimś....drabem.
Poza tym, w przypadku Pań urzędniczek, doceniłabym kwestię motywowania ich
(nie, nie chodzi mi o czekoladki :-P, choć czasami się przydają :-), ale o
postawę: przyszłam to załatwić, więc zróbmy to szybko i sprawnie, a potem
przestanę Pani zawracać głowę)
MK
|