Data: 2002-08-23 12:28:40
Temat: Re: Kosmetyki a ciąża
Od: "Variete" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Ulka <u...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ak59j1$qj4$...@s...futuro.pl...
> Ja mówię o dbaniu o siebie, a nie omijaniu wielkim łukiem wszystkiego co
> może szkodzić. Nie wystawiam komputera na korytarz, lecz dbam o kręgosłup
i
> wzrok. Sporo ćwiczę, chodzę na spacery (przy fotoalergii), badam wzrok.
> łykam wit. A. A wogóle to farbuję włosy, bez makijażu z domu raczej nie
> wychodzę, środków chemicznych do sprzątania domu używam sporo. Jak widzisz
> wiele tych "złych" rzeczy używam. Upieram się jedynie, że w tym
szczególnym
> okresie dziewięciu miesięcy należałoby zadbać o siebie i dziecko z większą
> starannością. A jeżeli się ma jakiekolwiek wątpliwości, to wyjśniać je
poza
> wszelką wątpliwość. Zaraz lapsusy językowe mi wyjdą i dopiero będzie jazda
> :-) Co nie oznacza, że należy się zaniedbać.
No i właśnie o to chodzi! Zdrowy rozsądek musi byc i tyle.
Przy okazji dla Moniki: sprawdz archiwum grupy pl.soc.dzieci. Tam na pewno
była o tym mowa. Zdania, podobnie jak tutaj, podzielone, ale może jakaś
wypowiedz bardziej Cię przekona. Postąpisz tak jak sama będziesz czuła i
chciała.
Pozdrawiam. Variete.
|