Data: 2010-12-28 20:23:36
Temat: Re: Koszmar
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 28 Dec 2010 12:17:11 -0800 (PST), glob napisał(a):
> Ikselka napisał(a):
>> Dnia Tue, 28 Dec 2010 11:50:11 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
>>
>>> M�ski wz�r to brak czu�o�ci i brutalno��, brak kontaktu w sferze
>>> czu�o�ci
>>
>> M�wisz o wzorze samca goryla, a nie m�czyzny.
>>
>> M�ski wz�r to szarm, czu�o�� i niezawodno�� wobec SWOJEJ kobiety
(matki,
>> �ony, c�rki, wnuczki), szarmancki styl traktowania wszystkich obcych kobiet
>> (nawet pospolitych zo�z i z�ych s�siadek), szorstko�� ale i
niezawodno�� w
>> przyja�ni z m�czyznami, twardy styl zachowania wobec obcych me�czyzn, ale
>> przede wszystkim stawianie najtwardszych wymagaďż˝ samemu sobie.
>>
>> Takiego me�czyzny warto szuka� cho�by ca�e �ycie, �eby sp�dzi� z
nim choďż˝
>> ostatniďż˝ chwilďż˝.
>> A ja mam ca�e �ycie z takim m�czyzn�.
>> Globu�, wi�c no nie do mnie startuj z b��dnymi stereotypami.
>> Bo nic i tak tutaj nie zmienisz... Ja mam �ywy dow�d.
>
> szram i czułość nie bierze się z męskości,
Bierze się: z poczucia opiekuńczości i odpowiedzialnosci za swoje stado -
kobietę i dzieci.
> typowy męski wzór nie ma
> nic z tych rzeczy bo one urągają jego twardej naturze. Te szarmy to
> produkt kultury wysokiej, która wsieła się z delikatności,
> wydelikaceniu sfery arystokratycznej, tak więc taki pułkownik był
> mniej męski niż podwładni bo musiał też obracać się w sferze wysokiej.
Nie był ludzkim zwierzem po prostu. Ale ludzki zwierz to nie mężczyzna, to
dopiero samiec.
|