Krem budyniowy.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19

11. Data: 2014-03-04 00:11:40

Temat: Re: Krem budyniowy.
Od: Anai <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 03.03.2014 20:56, Stokrotka pisze:
>
> Bezy nie pasują do karpatki.
> A same, dobre, no ale robota i jednak będziesz jeść w praktyce osobno, a
> to już robi się niezdrowe, tym bardziej że w samym cieście karpatkowym
> jest bardzo dużo jaj.
>
Acha... zdaje się, że aż 4 + 2 żółtka do budyniu i to wszystko na całą
blachę ciasta, którą 4 dorosłe osoby zjedzą załóżmy w ciągu 2 dni a
jedzą raz na jakiś czas bo przecież nie codziennie - strassszne
ilości... Zabójcze wręcz O_o

A bezy można upiec i wykorzystać za trzy dni... albo tydzień...

--
Pozdrówki
Anai
*** MóJ SŁitAśNy TofFanY BloGasEk: http://kuchniaanai.blogspot.com/ ***
~*~ Moje słit focie: http://infobot.pl/r/26aE *
http://annamagdalenape.deviantart.com/gallery/ ~*~
*** moje aukcje: http://tiny.pl/qjgtx ***
"Jesteśmy tylko szczególnie zaawansowaną w rozwoju odmianą małp na
niezbyt ważnej planecie, krążącej wokół całkiem przeciętnego Słońca. (S.
Hawking)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2014-03-04 02:20:00

Temat: Re: Krem budyniowy.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 04 Mar 2014 00:11:40 +0100, Anai napisał(a):

> W dniu 03.03.2014 20:56, Stokrotka pisze:
>>
>> Bezy nie pasują do karpatki.
>> A same, dobre, no ale robota i jednak będziesz jeść w praktyce osobno, a
>> to już robi się niezdrowe, tym bardziej że w samym cieście karpatkowym
>> jest bardzo dużo jaj.
>>
> Acha... zdaje się, że aż 4 + 2 żółtka do budyniu i to wszystko na całą
> blachę ciasta, którą 4 dorosłe osoby zjedzą załóżmy w ciągu 2 dni a
> jedzą raz na jakiś czas bo przecież nie codziennie - strassszne
> ilości... Zabójcze wręcz O_o
>
> A bezy można upiec i wykorzystać za trzy dni... albo tydzień...

Albo zamrozić - białka. I zrobić tort bezowy, dakłas, kiedy się zachcy
333-)
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2014-03-04 02:26:51

Temat: Re: Krem budyniowy.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 4 Mar 2014 02:20:00 +0100, Ikselka napisał(a):

> Dnia Tue, 04 Mar 2014 00:11:40 +0100, Anai napisał(a):
>
>> W dniu 03.03.2014 20:56, Stokrotka pisze:
>>>
>>> Bezy nie pasują do karpatki.
>>> A same, dobre, no ale robota i jednak będziesz jeść w praktyce osobno, a
>>> to już robi się niezdrowe, tym bardziej że w samym cieście karpatkowym
>>> jest bardzo dużo jaj.
>>>
>> Acha... zdaje się, że aż 4 + 2 żółtka do budyniu i to wszystko na całą
>> blachę ciasta, którą 4 dorosłe osoby zjedzą załóżmy w ciągu 2 dni a
>> jedzą raz na jakiś czas bo przecież nie codziennie - strassszne
>> ilości... Zabójcze wręcz O_o
>>
>> A bezy można upiec i wykorzystać za trzy dni... albo tydzień...
>
> Albo zamrozić - białka. I zrobić tort bezowy, dakłas, kiedy się zachcy
> 333-)

A jajek to my we dwójkę jemy 20 tygodniowo - a to na śniadanie, a to do
ciasta, do naleśników itp, no to idzie :-)
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2014-03-04 09:44:07

Temat: Re: Krem budyniowy.
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A odkad to jaja są niezdrowe? Te bezedety o cholesterolu to sobie wstawiaj
> wiesz gdzie :-)

Jaja są zdrowe lub niezdrowe, zależy to od sposobu pszyżądzenia, taważystwa
w jakim jajo w potrawie i na stole siedzi, oraz co ważne od człowieka, od
jego pszemiany meteri, wieku, genotypu, pewnie też od nawyku żywieniowego tj
od pszyzwyczajenia organizmu do jedzenia wielu jaj.
Są ludzie, jak ja, mogący jeść dużo jaj, ale i ja jem jaja w toważystwie
(cebula, pomidory , szczypior, owoce, ważywa, czasem dżem, majonez) i raczej
na smalcu niż z masełkiem, i są tacy co im ten holesterol szkodzi.
Nie jest właściwie też jeść 5 jaj na raz, lub w jednym dniu, to za dużo, za
to spokojnie można zjeść je w ciągu tygodnia.
Jajo jest zdrowsze , jeśli nie zarażone salmonellą itp, jeśli jest bliżej
surowego niż :pieczonego, gotowanego na twardo, lub mocno wysmażonego.

Jaja podobno są dobre dla ludzi z grupą krwi 0, zwłąsza pohodzenia
kaukaskiego; ludzi z pewnym genotypem, mający genetycznie zakodowany sposub
pszemiany hlesterolu (podobno, np. pewna grupa Hiszpanów); dzieci.

--
http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' syntezator mowy GdakMini1_08
i program dietetyczny Ananas1_3d
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2014-03-04 09:45:45

Temat: Re: Krem budyniowy.
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> To w ogóle nie ma co piec - ani roboty, ani niezdrowia, ani tycia. I już.

To samo myślę, dziś w markecie były pączki jak na tłusty czwartek i w tej
samej cenie, hwała im za to.

--
http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' syntezator mowy GdakMini1_08
i program dietetyczny Ananas1_3d
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2014-03-04 09:51:23

Temat: Re: Krem budyniowy.
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>... 4 jaj + 2 żółtka do budyniu i to wszystko na całą blachę ciasta, którą
>4 dorosłe osoby zjedzą załóżmy w ciągu 2 dni a jedzą raz na jakiś czas bo
>przecież nie codziennie - strassszne ilości... Zabójcze wręcz O_o
>
> A bezy można upiec i wykorzystać za trzy dni... albo tydzień...
>
Mi z tej ilości wyjdzie połowa dużej blahy, bo robię na całą, kroje na
połowę i połowa idzie na spud, połowa na gurę.
W cieście na karpatkę masz jeszcze sposro stopionego w wodzie masła - też
dużo holesterolu.
Margaryny nie uznaję, niszczy wątrobę.
W kremie też dużo masła, dlatego te żułtka w kremie można sobie darować.

A wogule karpatka bardzo dobra, zwłaszcza jesienią, gdy mżawki niszczą
wżodami żołądek.

--
http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' syntezator mowy GdakMini1_08
i program dietetyczny Ananas1_3d
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2014-03-04 09:56:55

Temat: Re: Krem budyniowy.
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Albo zamrozić - białka. I zrobić tort bezowy, dakłas, kiedy się zachcy
> 333-)

Białka by się dobże i łatwo ubiły muszą być świeże i shłodzone.
Nie nadają się za bardzo mrożone, ani odstane.

A pieczenie czegokolwiek zwłaszcza słodkiego , wyłącza kuknię z użytku na
czas pieczenia, bo opary są niezdrowe. Jak się podzieli jaja, to pieczenie
karpatki, potem bezy, odcina kuhnię na dwa popołudnia.

--
http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' syntezator mowy GdakMini1_08
i program dietetyczny Ananas1_3d
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2014-03-04 12:36:39

Temat: Re: Krem budyniowy.
Od: Anai <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 04.03.2014 09:51, Stokrotka pisze:

> Mi z tej ilości wyjdzie połowa dużej blahy, bo robię na całą, kroje na
> połowę i połowa idzie na spud, połowa na gurę.
Ech... witki mi opadły O_o

--
Pozdrówki
Anai
*** MóJ SŁitAśNy TofFanY BloGasEk: http://kuchniaanai.blogspot.com/ ***
~*~ Moje słit focie: http://infobot.pl/r/26aE *
http://annamagdalenape.deviantart.com/gallery/ ~*~
*** moje aukcje: http://tiny.pl/qjgtx ***
"Jesteśmy tylko szczególnie zaawansowaną w rozwoju odmianą małp na
niezbyt ważnej planecie, krążącej wokół całkiem przeciętnego Słońca. (S.
Hawking)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2014-03-04 13:41:08

Temat: Re: Krem budyniowy.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 4 Mar 2014 09:44:07 +0100, Stokrotka napisał(a):

> Jaja są zdrowe lub niezdrowe, zależy to od sposobu pszyżądzenia, taważystwa
> w jakim jajo w potrawie i na stole siedzi, oraz co ważne od człowieka, od
> jego pszemiany meteri, wieku, genotypu, pewnie też od nawyku żywieniowego tj
> od pszyzwyczajenia organizmu do jedzenia wielu jaj.
> Są ludzie, jak ja, mogący jeść dużo jaj, ale i ja jem jaja w toważystwie
> (cebula, pomidory , szczypior, owoce, ważywa, czasem dżem, majonez) i raczej
> na smalcu niż z masełkiem, i są tacy co im ten holesterol szkodzi.
> Nie jest właściwie też jeść 5 jaj na raz, lub w jednym dniu, to za dużo, za
> to spokojnie można zjeść je w ciągu tygodnia.
> Jajo jest zdrowsze , jeśli nie zarażone salmonellą itp, jeśli jest bliżej
> surowego niż :pieczonego, gotowanego na twardo, lub mocno wysmażonego.
>
> Jaja podobno są dobre dla ludzi z grupą krwi 0, zwłąsza pohodzenia
> kaukaskiego; ludzi z pewnym genotypem, mający genetycznie zakodowany sposub
> pszemiany hlesterolu (podobno, np. pewna grupa Hiszpanów); dzieci.

Czyli podsumowując - jedz ile chcesz, skoro lubisz. I po co cała Twoja
epistoła :-)))
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau