| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2000-05-17 21:02:18
Temat: Odp: Krowki?
Użytkownik Gamon' <r...@r...prv.pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:3...@r...prv.pl...
to nie angielski daje Ci najwieksza mozliwosc porozumienia sie w
> wiekszosci panstw swiata (w czolowce znajduja sie niemiecki, francuski,
arabski
> i suahili).
MSZ na pierwszym miejscu jest chinski. A w ogóle, mozna wiedziec, skad te
dane?
Camille
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2000-05-18 07:26:00
Temat: Re: do Magdaleny bylo krowkiJa tez z przyjemnoscia czytam Wasze posty i mam jeszcze inne
spojrzenie na Twoje "przebywanie za granica". Jak sama stwierdzasz, to
twoj kraj. OK. Ale czytajac, czuje sie dusze polska. Swietnie znasz
realia obecnego zycia w Polsce i bardzo cieplo opisujesz wspomnienia z
dawnych lat.(Jest duzo osob, ktore po zmianie kraju, maja tylko zal i
pretensje do swiata, ze iles lat przyszlo im zyc tak, jak my wszyscy
zylismy) Pewnie dlatego odbieramy Cie jak kogos "naszego
przebywajacego za granica" co wcale wg mnie nie oznacza "poza obrebem
swojskosci". Jestes wlasnie bardzo "swojska" i dlatego ciezko
przychodzi nazwanie Cie Amerykanka. To tyle w skrocie. Serdecznie
pozdrawiam Ulka
--
Własna strona WWW, w 5 minut, bez znajomości HTML - http://wizytowka.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2000-05-18 14:58:44
Temat: Re: Krowki?> Bardzo milo sie czyta Twoje listy.
Miło z sarakzem czy bez to było napisane ?:)
> Gdy przeczytalam powyzsze zdanie, to troche mnie cofnelo.
Czyli jednak z sarkazmem ?
> Jak to juz jest, ze my o sobie mamy zawsze zupelnie inne pojecie, niz
ludzie widzacy nas z
> zewnatrz. "przebywa na stale za granica...." czy tak? ale ja przeciez
czuje, ze
> mieszkam wewnatrz wlasnego kraju, wiec jak to jest z tymi granicami?
mieszkam
> tu dluzej, niz polowe swojego zycia i nigdy bym sie nie zamienila, tylko
tu
> czuje sie, jak u siebie. Gdy wracam z Europy, zawsze mam to poczucie ulgi,
ze
> juz na wlasnym, juz w domu.
> A jednak dla wielu na zawsze bede ta, ktora "przebywa na stale za
granica", jak
> gdyby na wieki poza obrebem swojskosci.
Dlaczego aż tak ? Czy to przebywanie zabrzmiał jak zarzut, czy coś
negatywnego ???
Napisałem to w kontekście, że znasz język i mogłaś spokojnie szybko odpisać
na krowki ;) i że lista z pl na początku nie oznacza że jest tylko dla
plaków ;))))
Lilly was here
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2000-05-18 18:06:34
Temat: Re: Krowki?Kompletenie bez sarkazmu, tylko mi sie zebralo na takie dywagacje na temat
zycia tu, zycia tam, wyborow, granic, ale na szczescie dzieki internetowi
jestem w stanie uczestniczyc choc troche w tej swojskosci.
Magdalena
Lilly was here wrote:
> > Bardzo milo sie czyta Twoje listy.
>
> Miło z sarakzem czy bez to było napisane ?:)
>
> > Gdy przeczytalam powyzsze zdanie, to troche mnie cofnelo.
>
> Czyli jednak z sarkazmem ?
>
> > Jak to juz jest, ze my o sobie mamy zawsze zupelnie inne pojecie, niz
> ludzie widzacy nas z
> > zewnatrz. "przebywa na stale za granica...." czy tak? ale ja przeciez
> czuje, ze
> > mieszkam wewnatrz wlasnego kraju, wiec jak to jest z tymi granicami?
> mieszkam
> > tu dluzej, niz polowe swojego zycia i nigdy bym sie nie zamienila, tylko
> tu
> > czuje sie, jak u siebie. Gdy wracam z Europy, zawsze mam to poczucie ulgi,
> ze
> > juz na wlasnym, juz w domu.
> > A jednak dla wielu na zawsze bede ta, ktora "przebywa na stale za
> granica", jak
> > gdyby na wieki poza obrebem swojskosci.
>
> Dlaczego aż tak ? Czy to przebywanie zabrzmiał jak zarzut, czy coś
> negatywnego ???
> Napisałem to w kontekście, że znasz język i mogłaś spokojnie szybko odpisać
> na krowki ;) i że lista z pl na początku nie oznacza że jest tylko dla
> plaków ;))))
>
> Lilly was here
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2000-05-18 18:15:12
Temat: Re: Krowki?>Kompletenie bez sarkazmu, tylko mi sie zebralo na takie dywagacje na temat
>zycia tu, zycia tam, wyborow, granic,
polecam watek na pl.rec.travel "Chce wyjechac na stale z Polski", ciekawe i nie
calkiem ciekawe dyskusje o Polakach mieszkajacych poza Polska, okiem tych z
Polski i tych spoza.
<eva>
http://hometown.aol.com/evajp/index.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2000-05-22 11:46:11
Temat: Re: Krowki?Mooooooooóóóóóó
Użytkownik Gamon' <r...@r...prv.pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:3...@r...prv.pl...
> LGSEKULA wrote:
>
> > Does anyone have a krowki recipe to share? Thank you!
> > ~Gaye~
> > Kailyn's Handcrafted Soaps
> > http://www.kailyns.com
>
> A niby na poczatku tego calego rec.kuchnia jest pl...hmmm...a jak na
> jakies dajmy na to us, ca czy inne takie wejde i po pl napisze, to nikt
> nie raczy oidpowiedziec (wiem, wiem...zaraz sie odezwa glosy, ze trzeba
> sie promowac, ze wiecje tolerancji itp., a kiedy my nabierzemy wiecje
> szacunku dla nas i naszego jezyka?). ech....
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2000-05-22 15:43:51
Temat: Re: Krowki?
Użytkownik Monika Jaroń <m...@y...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...vogel.pl...
> Mooooooooóóóóóó
> Użytkownik Gamon' <r...@r...prv.pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
> napisał:3...@r...prv.pl...
> > LGSEKULA wrote:
> >
> > > Does anyone have a krowki recipe to share? Thank you!
> > > ~Gaye~
> > > Kailyn's Handcrafted Soaps
> > > http://www.kailyns.com
> >
> > A niby na poczatku tego calego rec.kuchnia jest pl...hmmm...a jak na
> > jakies dajmy na to us, ca czy inne takie wejde i po pl napisze, to nikt
> > nie raczy oidpowiedziec (wiem, wiem...zaraz sie odezwa glosy, ze trzeba
> > sie promowac, ze wiecje tolerancji itp., a kiedy my nabierzemy wiecje
> > szacunku dla nas i naszego jezyka?). ech....
> >
>
> litosci slina juz na stole a ja nie moge zrobic krowek.dajcie w koncu ten
przepis! Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |