Data: 2012-04-29 19:47:45
Temat: Re: Kryteria wyboru
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron pisze:
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:jnhmil$kk9$4@node2.news.atman.pl...
>> Chiron pisze:
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:jnhltc$kk9$1@node2.news.atman.pl...
>>>> Chiron pisze:
>>>>> Użytkownik "Jarek.E" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:jnhcrq$srt$1@usenet.news.interia.pl...
>>>>>>>> To bardzo mi?o z Twojej strony, ?e mnie o tym poinformowa?e?.
>>>>>>>> Przyznam, ?e nie wiedzia?em o tym.
>>>>>>>
>>>>>>> teraz wiemy ju? wszyscy :)
>>>>>>>
>>>>>>> kiwiko
>>>>>>
>>>>>> A czy Ty czasem nie masz z Chironem na pieńku? :>
>>>>>
>>>>> Ludzie się czasem posprzeczają. Bywa, że się potem pogodzą. No i
>>>>> nie może być inaczej- zawsze znajdzie się ktoś, kto im o kłótni
>>>>> przypomni. Taka osoba najczęściej podpisuje swoje listy: "życzliwy"
>>>>>
>>>> Albo serdecznie pozdrawiam. Tak dla przyzwoitości.
>>>>
>>>
>>> Przykro mi, że tak mnie odbierasz.
>>
>> Przesadzasz. Wklejanie serdecznie pozdrawiam jest zbyt dużym
>> wygodnictwem, niektórych nie pozdrawiasz serdecznie.
>
> A których nie? Dlaczego tak uważasz? Nawet, jak się z kimś kłócę-
> dlaczego nie mam go serdecznie pozdrowić? Nie wysyłam ludziom
> negatywnych życzeń, emocji. przecież to wszystko do nas wraca. Ja
> ludziom życzę dobrze. Nawet, jeśli ich nielubię. I nie trzymam uraz.
Uważam takie sygnaturki za bzdurne, wygodnickie i nieprawdziwe.
Tak jak slogany w rodzaju prawda, prostota, miłość.
Człowiek jest tak skonstruowany, że ma prawo się na kogoś wściec, ma
prawo kogoś nie chcieć serdecznie pozdrowić, udając, że kochamy
wszystkich, nie kochamy tak naprawdę nikogo.
--
Paulinka
|