Data: 2024-09-06 23:32:01
Temat: Re: Krzew-drzewo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pan Mateusz Viste napisał:
>> No, np taka wierzba płaczka może się poszczycić metrowymi rocznymi
>> przyrostami.. czyli już gdzieś tak po 3 latach powinny być tego
>> jakieś efekty.
>
> Mam taką, posadziłem 5 albo 6 lat temu. Ma ok. 3m, rośnie nad
> strumykiem. Ale to absolutnie niczego nie zakrywa. W tym wieku to
> wygląda bardziej jak 3 metrowa tyczka z paroma liśćmi. Pewnie jak
> będzie miała te 10-15 lat to będzie lepiej się prezentować.
To wszystko zależy od waunków lokalnych, od jakichś przedziwnych
koincydencji. U nmie takim gatunkiem samorosnącym jest klon. Mam
takiego jednego, co przepotężnym jest drzewem, a gdy kupowałem dom
czterdzieści lat temu, był na chłopa wysoki. Zresztą sąsiad mi się
kiedyś zwierzył, że swój dom kupił dlatego, by to drzewo mieć w tle.
Żona mu kazała. Mówiła, Grzesiu, już niczego innego nie szukaj. Chyba
nawet przepłacili z kilkaset tysięcy za ten widok. Ale nie żałują.
Kiedyś jesienią wyrżłem klona, co wyrósł na środku gumna i zawadzał.
Do następnej jesieni z korzenia odbił pęd na ponad trzy metry wysoki.
A liście mu wyrosły może nawet większe niż u katalpii.
Jarek
--
O, cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa,
W brązie zachodu kute wieczornym promieniem,
Nad wodą, co się pawich barw blaskiem rozlewa,
Pogłębiona odbitych konarów sklepieniem.
|