Re: Kto wie o bialym serze....w Ameryce...

« poprzedni post

Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!fr.clara.net!heighliner.fr.clara.net!news-spur1.maxwell.syr.edu!
news.maxwell.syr.edu!sn-xit-03!sn-post-01!supernews.com!corp.supernews.com!not-
for-mail
From: ab <a...@a...ZOO>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Kto wie o bialym serze....w Ameryce...
Date: Mon, 10 Sep 2001 02:09:58 +0200
Organization: "Massage Parlour" Sp. ZOO
Message-ID: <3...@a...ZOO>
X-Mailer: Mozilla 3.04Gold (Win95; I)
MIME-Version: 1.0
References: <3...@a...ZOO> <I_vm7.18788$Qt3.370436@monger.newsread.com>
<3...@a...ZOO> <3...@t...de>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Complaints-To: n...@s...com
Lines: 33
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:67206
Ukryj nagłówki

Waldemar Krzok wrote:
>
> > Ten ser jest chujowy i ciagnie
> > sie jak plastelina....
> >
> > Mnie chodzi o taki jaki w Polsce
> > byl w "serduszkach" i sie sypal
> > w recach....
>
> może następnym razem bezmięsny serek?
>
> Co do meritum, to trudno dostać, wiem od kumpli. W NY podobno da się
> kupić w polskich sklepach, to samo w Chicago.
> Inni robią tak jak ja, bo w Niemczech też nie dostaniesz. Bierzesz
> cottage cheese, na szmatkę i wyciskasz serwatkę. Najlepiej na sitku,
> obciążyć kamieniem i przez noc zostawić.
>
> Waldek

Dziekuje...
Pojde do polskiego sklepu
poszukac...

Pozdrawiam,
AB
Mama Leone:
http://invisible.de/lola/musik/mama_Leone__Bino.mid