Data: 2004-07-14 15:47:22
Temat: Re: Ktoś chciał wrobić A.Samsona?
Od: "Pyzol" <n...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Flyer" <f...@p...gazeta.pl> wrote in message
news:cd37jp$n9k$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Pyzol; <2...@u...de> :
>
> > Na szczescie prawo jest duzo bardziej precyzyjne o "zly dotyk" oznacza
> > konkretnie dotykanie narzadow plciowych, a nie jakies "troche" czy
> > "wyzej-nizej".
> >
> > A takie j e s t przeslanka do prowadzenia sledztwa. Dura lex sed
lex!:)
>
> Ale to Ty "mówisz". Nadal "rozmawiasz" ze mną, czy ze sobą, bo nie widzę
> związku? ;) A raczej widzę w tym, że wniosek wyprowadzasz z "własnych"
> intencji, a nie z mojej [uprzedniej] wypowiedzi. ;)
Co ty teraz czytasz? (chodzi mi o lekture),bo nagle cie naszlo na gadanie o
"pisaniu z wlasnych intencji"( ( Natce tez to robic).
>
> Swoją drogą to ciekawe - kiedy wojewoda łapie tłumaczkę za tyłek, to
> jest to wysoce jednoznaczne, kiedy nauczyciel łapie dziecko za tyłek, to
> jest wysoce dwuznaczne. ;)
Jest tak samo jednoznaczne ( jezeli uzylam gdzies okreslenia "dwuznaczne" to
sie w niego wycofuje,skoro nie zrozumiales symboliki) . Tylko typ
wykroczenia inny ( dorosly - dziecko).
Kaska
|