Data: 2009-12-27 19:37:13
Temat: Re: Ku przestrodze - długie, ale naprawdę warto przeczytać i wyciągnąć wnioski...
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 27 Dec 2009 11:26:27 -0800 (PST), Stalker napisał(a):
> On 27 Gru, 19:12, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w
wiadomościnews:636c6e24-3082-4df9-99be-4305d0903d78@
26g2000yqo.googlegroups.com...
>> On 27 Gru, 17:53, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>>
>>> W tradycji by o te niewolnictwo, zabory, w tradycji byli kr lowie
>>> i magnaci. Tradycja ma t cech , e si zmienia.
>>> Tradycj szk wieckich jest brak symboli religijnych,
>>> a tradycj uniwersytet w papieskich jest wieszanie nad tablic
>>> tego co w adze uniwersytetu uznaj za stosowne i nikt im
>>> tego nie zabroni. :-)
>>> Polska nie jest krajem wyznaniowym to i pa stwowe szkolnictwo
>>> jest wieckie ze swoimi tradycjami i zasadami. :)
>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>> ~> <~
>>> mi o nik m dro ci i nie tylko :)
>>
>> Dokładnie i howgh :-)
>>
>> Stalker, w pełni się z tobą zgadzam w tym temacie
>> ----------------------------------------------------
-------------------------------------------
>>
>> To opowiedz mi o tym niewolnictwie w naszej tradycji.
>
> Chłop pańszczyźniany był jak powszechnie wiadomo wolny i mógł robić co
> chciał...
> A z niewolnictwem nie miał nic wspólnego bo się nazywał
> pańszczyźniany :-)
>
> Stalker
"Chłopi nie byli przedmiotem handlu i nie stanowili własności.
Po drugie, są też inne różnice.
NIEWOLNIK jest przedmiotem własności. Przedmiotem własności może być (w
ujęciu tradycyjnym) tylko rzecz, a treścią tego prawa jest pełne władztwo
nad tą rzeczą (tak oto maksymalnie upraszczam dorobek 2 tys. lat doktryny
europejskiego prawa cywilnego...).
CHŁOP pańszczyźniany, przypisany do ziemi, nigdy nie był rzeczą. Zawsze był
traktowany jako człowiek. Nawet w najczarniejszych latach pańszczyźnianego
wyzysku był PODMIOTEM, a nie PRZEDMIOTEM prawa. Jego obowiązki wobec pana
wynikały ze stosunku prawnego między nim a panem. W przypadku niewolnika
obowiązki niewolnika wynikają z tego, że jest przedmiotem własności, a
właściciel robi z tym przedmiotem to, co mu się żywnie podoba.
Ponadto chłop nie tylko był obciążony obowiązkami - posiadał też (jak każdy
podmiot) PRAWA. Oczywiście w pewnym okresie prawa te były drastycznie
ograniczone, ale nigdy nie zostały całkowicie wyeliminowane.
Natomiast niewolnik praw nie ma - bo jest przedmiotem, a nie podmiotem.
Oczywiście pojawiały się na przestrzeni dziejów różne normy prawne, jak np
Antoninusa Piusa zakaz srożenia się nad niewolnikami. Jednakże nie
oznaczało to, że niewolnik otrzymywał prawa. Tego typu zakazy stanowiły
tylko ograniczenie prawa własności nad niewolnikiem."
( z netu, bo mi sie pisac nie chce)
--
Ikselka.
|